Co ostatnio obejrzałeś? strona 198 z 377

Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)

Ja go z chomika kiedyś brałem:)

Mordercze pszczoły - niemieckie gówno
Uwodziciel - Paczison uwodząc kobiety spina sie po szczeblach kariery - oraz awansuje społecznie , ogólnie take se bez rewelacji

mroczne cienie- rozczarowalo
przebudzenie - jw

piratebay.

no.

Mr. Nobody (2009)
Prawo ojca (1999),całkiem okay, ale jedna scena była motzno przesadzona.
Tak to się teraz robi ("The Switch" 2010), jak to przy komedii romantycznej- prawie zasnęłam.

Kołysanka (2010), ani to śmieszne, ani straszne.

Wojna polsko-ruska (2009)

igrzyska smierci - ladne.

Red Lights - świetna obsada, ciekawa tematyka, ale film jest tak głupi, że szkoda gadać. Scenarzysta musiał coś popalać w trakcie wykonywania swojej pracy.
Equilibrium - po raz enty, tym razem leciał w tiwipudle.
Fetih 1453 - dramat historyczny, bardzo dobrze zrobiony.

Zakochałam się w Chi's Sweet Home. Cudowne. :D

A tak na marginesie:

http://www.youtube.com/watch?v=yYz0JWJioOM

Hobbit ma szansę przebić Władcę nawet.

Nawet to się wygodniej Hobbita czyta niż Władcę. A że świat tolkienowski jest bardziej rozbudowany same wątki z pierścieniem, to da się zrozumieć. Jak dla mnie, blog twórców Hobbita zapowiada wyśmienitą produkcję. Na ten film ochoczo pójdę do kina. Za kawał dobrej roboty chętnie zapłaciłbym, nawet jeśli bilet kosztowałby kilka stów.

Co do tematu...
Chaos z 2006r. Nie będę się za dużo rozpisywał, bo ten film trzeba zobaczyć. Genialny polski dramat obyczajowy.

Symetria
nie ma co się rozpisywać, pewnie każdy zna- ja od wczoraj też ;d

No ale chyba dobry, co nie? :)

Cela 211 (2009) - Film o strażniku więziennym, który w przeddzień rozpoczęcia pracy trafia od razu na bunt w pierdlu i musi udawać więźnia. Dosyć przewidywalny, ale mimo wszystko dobry hiszpański dramacik.

Między słowami (2003) - Komedia romantyczna z Skarlet i Billem Murrayem (). Przyjemna, Bill świetnie zagrał.

Troops (1998) - Pamiętacie ten serial amerykański "gliny" czy coś? Co chodzili z kamerą za patrolem? To jest to samo, tylko osadzone w świecie gwiezdnych wojen. Fajna krótkometrażówka. :P

Życie idioty (2007) - Czyli zakochany Stifler z Turetem, który nie wie co chce w życiu robić. Całkiem całkiem, ale spodziewałem się czegoś więcej.

ten film zasluguje na nobla :

Pluje na twoj grob - Byla sobie pisarka, ktora przyjechala na wies. Grupka miejscowych ... ( kazdy wklada tutaj slowo odpowiadajace tej holocie) chciala sie zabawic, poszli do jej domu w nocy i zgwalcili ja. Pozniej ona wyszukiwala ich i sie mscila. Tyle ze tak pieknej zemsty dla gwalcicieli w zyciu nie widzialam Polecam goraco, kto lubi patrzec na sprawiedliwe wyroki. Tak okrutnych i wyrafinowanych tortur jak zyje nie widzialam i moja bujna wyobraznia nie potrafila sobie ich wykreowac.

.

Facet z nieba - dosc przyjemny, liczylam na inny koniec.