Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)
lista tematów
Co ostatnio obejrzałeś? strona 162 z 377

Safe House - 2012
Recenzję internautów na świetną tym się kierowałem . Ja osobiście nie przyjąłem go entuzjastycznie. Może dlatego że w roli Matta Westona obsadzili Ryana Reynoldsa , który ni jak nie pasował mi do tej roli pomijając że cały czas przypomina mi Kraśko )
Chello hongmijoo ilga salinsagan (2005) - To miał być horror, ale w tym koreańskim filmie akurat średnio straszyły mnie długowłose azjatki z zakrytą twarzą wyłażące z ciemnych zakamarków. Jako pogmatwany thriller za to ten film nawet całkiem niezły. 

Fando y Lis (1968) - Jeden z pierwszych filmów Jodorowskiego i chyba najbardziej oczywisty ze wszystkich. Znowu mogę polecić tylko fanom surrealistycznego kina nafaszerowanego religijnymi symbolami. :D
randki na zlecenie - przyjemnie sie oglada
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Shi gan (2006) - Z pozoru lekko banalny, z czasem okazuje się bardziej zakręcony. Temat już kilkukrotnie poruszany w filmach, operacje plastyczne, ale w tym filmie chodziło o coś innego. Przy okazji jak ktoś się interesuje filozofią buddyzmu to będzie kminił trochę więcej. Tradycyjnie nie polecam osobom, które nie lubią "nadmiernej" koreańskiej ekspresji. :D
Gift, The (2010) - Krótkometrażówka zrobiona na potrzeby konkursu Philipsa. Każdy z reżyserów musiał stworzyć film oparty o taką samą linię dialogową. Dość skromną z resztą. Fabuły w tym nie uświadczysz za wiele, ale zdjęcia + klimat zajebiste.
Backwater Gospel, The (2011) - Jedna z lepszych, mrocznych animacji jakie ostatnio widziałem. Krótkometrażowa historia pewnego miasteczka, do którego zawitał grabarz...Zajebiste.
This Way Up (2008) - Krótkometrażowa, czarna komedyjka o parze grabarzy, którzy walczą z przeciwnościami losu w drodze na pogrzeb klientki. Fajne. :D
God, The (2004) - Króciutka animacja Pixara o bogu i jego problemie z pewnym insektem. Całkiem zabawne i ładnie zrobione.
End, The (2005) - Francuski filmik o strachu na wróble, którego skazano za spoufalanie się z ptakiem... niezłe.
Tolerantia (2008) - Miało być zajebiste, a jak dla mnie średnie. Bośniacka krótkometrażówka o dwóch neandertalach i ich konflikcie na tle religijnym. Niby temat uniwersalny i ważny, ale średnio mi się to oglądało. Wyłapałem też kilka błędów w animacji. :P
Fifty Percent Grey (2001) - Krótka, zabawna animacja o tym, co się dzieje z poległym żołnierzem. :D
Flyboy (2006) - Taka trochę ala Burtonowska animacja o pewnym staruszku i zrobionym przez niego ludziku. Całkiem, całkiem.
Silent City, The (2006) - W sumie bardziej by mi się podobało, gdyby całość była animowana, ale w takiej formie też nie jest złe. Dobra animacja, gry aktorów nie będę się czepiał..
Te wszystkie krótkometrażówki wyżej można obejrzeć na Youtube jak ktoś reflektuje.
Gift, The (2010) - Krótkometrażówka zrobiona na potrzeby konkursu Philipsa. Każdy z reżyserów musiał stworzyć film oparty o taką samą linię dialogową. Dość skromną z resztą. Fabuły w tym nie uświadczysz za wiele, ale zdjęcia + klimat zajebiste.
Backwater Gospel, The (2011) - Jedna z lepszych, mrocznych animacji jakie ostatnio widziałem. Krótkometrażowa historia pewnego miasteczka, do którego zawitał grabarz...Zajebiste.
This Way Up (2008) - Krótkometrażowa, czarna komedyjka o parze grabarzy, którzy walczą z przeciwnościami losu w drodze na pogrzeb klientki. Fajne. :D
God, The (2004) - Króciutka animacja Pixara o bogu i jego problemie z pewnym insektem. Całkiem zabawne i ładnie zrobione.
End, The (2005) - Francuski filmik o strachu na wróble, którego skazano za spoufalanie się z ptakiem... niezłe.
Tolerantia (2008) - Miało być zajebiste, a jak dla mnie średnie. Bośniacka krótkometrażówka o dwóch neandertalach i ich konflikcie na tle religijnym. Niby temat uniwersalny i ważny, ale średnio mi się to oglądało. Wyłapałem też kilka błędów w animacji. :P
Fifty Percent Grey (2001) - Krótka, zabawna animacja o tym, co się dzieje z poległym żołnierzem. :D
Flyboy (2006) - Taka trochę ala Burtonowska animacja o pewnym staruszku i zrobionym przez niego ludziku. Całkiem, całkiem.
Silent City, The (2006) - W sumie bardziej by mi się podobało, gdyby całość była animowana, ale w takiej formie też nie jest złe. Dobra animacja, gry aktorów nie będę się czepiał..
Te wszystkie krótkometrażówki wyżej można obejrzeć na Youtube jak ktoś reflektuje.
Oblawa - warty obejrzenia
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Project X - cóż takie imprezy to tylko w filmie , da się obejrzeć , Soundtrack dobry
Ghost Rider: Spirit of Vengeance - po pierwsze - nie kupuję Cage jak Ghost Ridera , po drugie - strasznie kiepski - miał taką reklamę , miał być mega hit a wyszło mega nic - słabo
Ghost Rider: Spirit of Vengeance - po pierwsze - nie kupuję Cage jak Ghost Ridera , po drugie - strasznie kiepski - miał taką reklamę , miał być mega hit a wyszło mega nic - słabo
...Ignorance is bliss...
Noc Żywych Kretynów - horror/komedia prod. niemieckiej :) w skrócie: trzech chłopaczków (to chyba gimbaza), z których jeden zakochał się w szkolnej blacharze a Ona go nie chce. Pewnej nocy biorą udział w rytuale voodoo (na cmentarzu). Niby nic nie działa, ale wracając mają wypadek po którym budza się w kostnicy i okazują się ząbiami.
Myślałam że to będzie syf, bo 'niemiecka' i 'komedia' coś mi się nie widziało. ale brechtałam równo z rytuału
7/10
Myślałam że to będzie syf, bo 'niemiecka' i 'komedia' coś mi się nie widziało. ale brechtałam równo z rytuału

7/10
Raid - Tajlandzkie kino akcji - jednostka policji robi nalot na siedzibę miejscowej mafii. Dobre sceny walki, momentami mocne sceny plus - trochę naciągana fabuła
...Ignorance is bliss...