Prison Break sezon IV strona 5 z 8

Nie widzę podobnego tematu, więc zakładam
Jak wiecie w USA kończy się właśnie IV sezon tego serialu... Został ostatnie 3 odcinki.. Teraz pytania:
Q. Który sezon uznajecie za najlepszy ?
Q. Ogląda ktoś IV sezon czy czekacie aż wyemituje to Polsat ?
Q. Jeśli to oglądacie, to czy nie sądzicie, że fabuła IV sezonu stała się trochę śmieszna ? Chodzi mi np o wymyślenie matki T-Baga itp
To mój pierwszy temat na " Kulturze " więc o wyrozumiałość proszę... ;]

Ale Teddy Bear był najfajniejszy ze wszystkich postaci :P

ja tam zawsze wolałem Sucre lub Mahone xD obejrzałeś już 21 i 22 ?

A ja najbardziej lubiłem Tedzia i Bellicka :D


Jeszcze nie, choć niestety natknąłem się w necie na jeden obrazek ukazujący płytę grobową a na niej...
Poczekam aż wyjdą 04x23 i 04x24 i sobie zrobię taki seansik (jak dziś w nocy, do godziny 4 siedziałem oglądając odcinki 17,18,19 i 20... )

no wielka szkoda


ja tak oglądałem I i II sezon ;]

No i obejrzałem do końca - wściekły jestem, że widziałem ten spoiler odnośnie śmierci jednego z głównych bohaterów

Prison Break zakończony. Przyznam, że po drugim sezonie oglądałem go z rutyny i konsekwencji. Teraz wypada mi czekać na następne sezony Chucka, Dextera, Lost i Supernatural. A może zaskoczy mnie jakaś premiera?

Na dzień dzisiejszy posiadam wszystkie odcinki seriali Breaking Bad, Life i Bones. Żadnego jeszcze nie ruszyłem.

A co do zakończenia. Było minęło, szału nie wywołało. Finał sezonu osłodził mi jednak widok T-Baga w Fox River, Sucre z córką i Selfa na wózku po wylewie. Jednak najbardziej podobała mi się kwestia decyzji o przyznaniu gumy.
Sklep z akcesoriami w Panamie. Dziwił mnie tylko brak w zakończeniu syna Lincolna.

I ten powrót Kellermana, niespodziewany i prawdę mówiąc komiczny.

Przypominało mi to telenowele brazylijską..

ja przypuszczałem, że Kellerman wróci, zresztą dużo ludzi na wszelkich forach o tym pisało... Nie było pokazane jak go zabijają.. a zauważ, że w PB zazwyczaj nikt pierwszy raz nie ginie :D

Wszyscy na kodach jechali :)


Ale wyglądało, jakby strzelali na oślep xD Pamiętam, jak Kellerman podczas gdy otwierały się drzwi powiedział: "Coś długo to trwało"... coś w tym stylu. A jako, że zdradził firmę byłem pewien, że go zabiją... Widocznie wcześniej miał zapewnioną pomoc od tej korporacji w której pracował ojciec Michaela.

Napisałbym coś o zakończeniu, ale wstrzymam się jeszcze z tydzień... xD

Idę uczyć się do matury z jęz. Polskiego, dziś o 18:10 mam :przerażony:

ja ten stres dopiero za rok, ale za to obowiązkowa matma

Zazdroszczę, mi już się nie udało na tą matmę załapać...

Może on miał matkę ;d
Ale w końcu trafił tam gdzie jego miejsce. Oglądałam 22 odcinek tej ostatniej serii i jednym słowem się poryczałam No ale zakończenie jest dobre, gdyby wszyscy mieli żyć długo i szczęśliwie nudne to by było. Ogólnie pojawienie się znienacka Sucre i Franklina mnie zaskoczyło, tk samo jak sprawa z matką Michaela i to, że ona nie jest matką Linca. ten serial jest trochę za bardzo pogmatwany, ale to nie zmienia faktu, że jest zayebisty ;d

NIGDY nie licz na to ,że w jakimkolwiek serialu pojawia się aktorzy bez żadnego makijażu :) A ubrania... można prać w rzece co nie? :)

Wiem, że to nieczułe, ale rozwaliła mnie scena końcowa z Selfem. On jako warzywko :> Zasłużył na to.

Wczoraj w Stanach, dzisiaj w Polsce ( w sieci) dostępny jest odcinek 2-godzinny 23-24 odcinek Prison Break "Final Break".

Czekam na napisy, może wieczorem obejrzę.

ja sobie jutro obejrzę na spokojnie.. jakbym mógł prosić, to nie piszcie nic dziś na temat tych dwóch odcinków :] Wiem, że sam pisałem do przodu :P