Marusha - Deep
lista tematów
Czego słuchasz w tym momencie? strona 124 z 3084
Konto usunięte: A ja się martwię, że muszę dziś wstać o 9. :D Z tym, że czeka mnie długa, męcząca noc. Jak teraz wyglądają Twoje płuca? tylko nie załamuj mnie pisząc, że palisz. Największą liczbę kilometrów pokonują właśnie pomocnicy. Chyba, aż tak tragicznie nie wygląda nasze porozumiewanie się? :D w sumie nasza konwersacja nie przypomina ani odrobinę konfrontacji ogarniętych ludzi z hyde przeciwko tłukom z czatu.
Niesamowite uczucie może Cię opętać za parę lat, kiedy to będą dziękować Ci za to czego ich nauczyłeś, powodzenia :P
Jak potrzebujesz sporo snu, to powinieneś zaraz się kłaść. :D Pewnie gdzieś w jakimś klubie ta noc. :D
Z płucami nie jest najgorzej, nie palę, do tego ogólnie odrzuciłem picie, choć wcale tak dużo w życiu nie wypiłem, choć był okres gdzie lubiłem chlapnąć. Ogólnie motorycznie nie jest źle, jednak nie jestem już człowiekiem młodym stąd, gorsze mam sprinty niż kiedyś i szybciej się męczę, o co kiedyś naprawdę było trudno. Tylko, pewnie to wynika też z tego, że nie gram tak regularnie jak kiedyś. :D
No właśnie o to chodzi, że nie polega na pisaniu dwóch góra czterech wyrazów. Wygląda dobrze. Nie mamy ze sobą żadnej konfrontacji i chyba to dobrze. :)
Mam paru ludziom też coś do udowodnienia. Kiedyś mieli mnie za sportowego psychola, człowieka, który gdy dostanie grupkę ludzi może ją szybko i dosyć skutecznie zamęczyć przez swą osobowość. Gdyby doszło do tego, że człowiek, który to mi proponował coś takiego zorganizuje, to w sumie sam bym się jarał tym, że mogę mieć kogoś do wychowywania. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że samo bieganie nie jest tylko bieganiem. To też dobry sposób na zagospodarowywanie swego czasu, sposób na życie i rozwijanie nie tylko kultury sportowej.
Soundkail - Jeune homme
Konto usunięte: Jak potrzebujesz sporo snu, to powinieneś zaraz się kłaść. :D Pewnie gdzieś w jakimś klubie ta noc. :D
Z płucami nie jest najgorzej, nie palę, do tego ogólnie odrzuciłem picie, choć wcale tak dużo w życiu nie wypiłem, choć był okres gdzie lubiłem chlapnąć. Ogólnie motorycznie nie jest źle, jednak nie jestem już człowiekiem młodym stąd, gorsze mam sprinty niż kiedyś i szybciej się męczę, o co kiedyś naprawdę było trudno. Tylko, pewnie to wynika też z tego, że nie gram tak regularnie jak kiedyś. :D
No właśnie o to chodzi, że nie polega na pisaniu dwóch góra czterech wyrazów. Wygląda dobrze. Nie mamy ze sobą żadnej konfrontacji i chyba to dobrze. :)
Mam paru ludziom też coś do udowodnienia. Kiedyś mieli mnie za sportowego psychola, człowieka, który gdy dostanie grupkę ludzi może ją szybko i dosyć skutecznie zamęczyć przez swą osobowość. Gdyby doszło do tego, że człowiek, który to mi proponował coś takiego zorganizuje, to w sumie sam bym się jarał tym, że mogę mieć kogoś do wychowywania. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że samo bieganie nie jest tylko bieganiem. To też dobry sposób na zagospodarowywanie swego czasu, sposób na życie i rozwijanie nie tylko kultury sportowej.
Prawdę mówiąc, 30 minut od momentu pobudki, kobieta zrobi mi kawę, dodam, że mała ilość kofeiny postawi mnie na nogi. Tak jakbyś zgadł, najpierw klub, kolejno do domu. :P Całe szczęście, ja zacząłem ponad rok temu i nie mogę przestać. Z piciem sobie poradziłem podobnie jak Ty. Stąd ta zmienna forma, ja wciąż młody, jeszcze więcej przede mną niż za mną.
Krzychu, dwa, maksimum cztery wyrazy plus jakiś gif bądź jpg, zapomniałeś dodać :P
Nie ma się nad czym zastanawiać, masz okazję - wykaż się. Twoim największym sukcesem będą sukcesy dzieciaków. :>
Depeche Mode – Personal Jesus (Eric Prydz Remix)
Konto usunięte: Prawdę mówiąc, 30 minut od momentu pobudki, kobieta zrobi mi kawę, dodam, że mała ilość kofeiny postawi mnie na nogi. Tak jakbyś zgadł, najpierw klub, kolejno do domu. :P Całe szczęście, ja zacząłem ponad rok temu i nie mogę przestać. Z piciem sobie poradziłem podobnie jak Ty. Stąd ta zmienna forma, ja wciąż młody, jeszcze więcej przede mną niż za mną.
Krzychu, dwa, maksimum cztery wyrazy plus jakiś gif bądź jpg, zapomniałeś dodać :P
Nie ma się nad czym zastanawiać, masz okazję - wykaż się. Twoim największym sukcesem będą sukcesy dzieciaków. :>
To dobrze, że na Ciebie ona działa, bo na mnie to jakoś wrażenia nie robi. :) W dobrym towarzystwie dobrze się spędza czas. :D Do wszystkiego potrzebna jest silna wola i motywacja. :) Ja mam mocną awersję na picie, jak się pojawiła, tak po wódkę nie chodzę, piwo też już nie ma takiego smaku.
W sumie dzieli nas parę lat tylko. 
Do tego dochodzi te poczucie, że jest się fajnym i zabawnym!
Największym byłoby, gdyby nie skończyli jak większość stając się alkoholikami czy palaczami. Wielu nie wie jak ważny jest regularny sport. Dla zdrowia jest tak samo potrzebny jak tlen. Trzeba też pamiętać o tym, że bez sportu strasznie niektórzy ludzie wyglądają na starość.
Funkmaster flex & Big kap - Method Man - True
Konto usunięte: To dobrze, że na Ciebie ona działa, bo na mnie to jakoś wrażenia nie robi. :) W dobrym towarzystwie dobrze się spędza czas. :D Do wszystkiego potrzebna jest silna wola i motywacja. :) Ja mam mocną awersję na picie, jak się pojawiła, tak po wódkę nie chodzę, piwo też już nie ma takiego smaku. W sumie dzieli nas parę lat tylko.
Do tego dochodzi te poczucie, że jest się fajnym i zabawnym!
Największym byłoby, gdyby nie skończyli jak większość stając się alkoholikami czy palaczami. Wielu nie wie jak ważny jest regularny sport. Dla zdrowia jest tak samo potrzebny jak tlen. Trzeba też pamiętać o tym, że bez sportu strasznie niektórzy ludzie wyglądają na starość.
Kurwa, gdyby moja baba przestała palić też bym zaprzestał. Sorry, wkurwiłem się.
Cholerny nałóg.
Ja jeszcze wypiję, ale potrafię odmówić, wiem na ile mogę sobie pozwolić.
Ile to tam było 10? 20?
Nooo, hehe!
Dokładnie, nie zapominajmy też, że piłka nożna to piękny ale jakże też niebezpieczny sport. Opieram się tutaj głównie na przemęczeniach, atakach serca i tego typu kontuzjach:
http://www.youtube.com/watch?v=fvdzu9yv5qY&feature=related