Marusha - Deep
lista tematów
Czego słuchasz w tym momencie? strona 122 z 3084
No tak chyba będzie najlepiej, żaden inny mnie tak nie charakteryzuje jak obecny. :)
U mnie znakomicie śmiem rzec. Gdyby tak wyeliminować bezrobocie, byłoby wręcz idealnie. A Ty jak tam?
Chuckie ft. Gregor Salto - What Happens in Vegas (Ibiza VIP Mix)
Konto usunięte: No tak chyba będzie najlepiej, żaden inny mnie tak nie charakteryzuje jak obecny. :)
U mnie znakomicie śmiem rzec. Gdyby tak wyeliminować bezrobocie, byłoby wręcz idealnie. A Ty jak tam?
Skoro tak piszesz. Lepszy taki niż to co ma większość obecnych na forum. :)
Staraj się, szukaj a na pewno coś znajdziesz. W sumie na razie też mam wolne, z przyczyn chorobowych. Chyba zakończę swoją demencję i zacznę wychodzić na człowieka, bo ostatnio zachowuję się jak ostatnia szmata, do tego przestało mi się cokolwiek chcieć. W chorobie chodziłem regularnie grać, a teraz nawet do tego stoję plecami i nie wiem czy mi się jeszcze biegać za piłką chce, a to niedobrze.

De La Soul - Iits like that (feat. Carl Thomas)
Konto usunięte: Skoro tak piszesz. Lepszy taki niż to co ma większość obecnych na forum. :)
Staraj się, szukaj a na pewno coś znajdziesz. W sumie na razie też mam wolne, z przyczyn chorobowych. Chyba zakończę swoją demencję i zacznę wychodzić na człowieka, bo ostatnio zachowuję się jak ostatnia szmata, do tego przestało mi się cokolwiek chcieć. W chorobie chodziłem regularnie grać, a teraz nawet do tego stoję plecami i nie wiem czy mi się jeszcze biegać za piłką chce, a to niedobrze.
Wydaje mnie się, że wiem o które Ci się rozchodzi :p
W przeciwieństwie do Ciebie, chęci do pracy to ja mam spore.
Mam zamiar wrócić na kuchnię. Odpycha mnie tylko jedna modliszka (kierowniczka), muszę się przełamać, postawić na swoim, wrócić i robić to co do mnie należy, mając resztę w dupie.
Na jaki okres czasu chorobowe?
Ostatnio dostałem "powołanie" od znajomych na jakąś ligę w Czempiniu,
dla ich niestety, nie biegam już za piłką od ponad 2 lat.
Adele - Rolling In the Deep (Benny Royal Re-Fix)
Konto usunięte: Wydaje mnie się, że wiem o które Ci się rozchodzi :p
W przeciwieństwie do Ciebie, chęci do pracy to ja mam spore.
Mam zamiar wrócić na kuchnię. Odpycha mnie tylko jedna modliszka (kierowniczka), muszę się przełamać, postawić na swoim, wrócić i robić to co do mnie należy, mając resztę w dupie.
Na jaki okres czasu chorobowe?
Ostatnio dostałem "powołanie" od znajomych na jakąś ligę w Czempiniu,
dla ich niestety, nie biegam już za piłką od ponad 2 lat.
Z pewnością wiesz. :D
Ja w sumie mam i ich nie mam, jednak już wolę normalnie funkcjonować, niż tak jak jest teraz. Chodzę spać o której chcę, robię co chcę a przestało mi się to już podobać.

To powracaj, a w "praniu" się okaże czy dobrze zrobiłeś. :)
Do końca tego miesiąca w sumie, najgorsze jest to, żeby zdiagnozować jakąkolwiek poprawę czy też pogorszenie muszę chodzić na kontrolę, bo sam nie umiem tego zdiagnozować.
Czempin źle mi się kojarzy.

Mnie ostatnio w trenowanie dzieciaków wkręcają.

Dessa - Alibi