Marusha - Deep
lista tematów
Czego słuchasz w tym momencie? strona 1121 z 3084
Sylvinka: To już lepiej, więc może i mogłabym posłuchać ale nie chcę się katować już wolę jakieś tam Dzień dobry, Kocham Cię .
Boże, lubisz takie same samochody jak ja :D ale ostatnio coraz więcej u mnie a3 jeździ więc już tak trudniej skusić się na coś co ma prawie każdy, mi ostatnio wpadło w oko
Porsche Cayenne .
Na wakacjach ślęczałbyś nad internetem? nad hyde? co z Ciebie za facet :D Ogólnie myślałam że teraz w NL to jest teraz sezon bardziej wakacyjny i praca się nie klei bo zawsze o tej porze ja wyjeżdżałam tam do znajomych, a tu proszę Tobie aż się robota w rękach pali i chcesz tam zostać i pracować jeszcze dłużej :D.
Albo Diadem - Wakacyjna Milosc? 'Na wakacjach ją poznałem, miała 18 lat. Jeszcze wtedy nie wiedziałem, ze pokocham kogoś tak. Była dla mnie najpiękniejsza, nie spotkałem nigdy takiej. Niczym cudna chwila szczęścia, więc nie opuszczę jej. Była dla mnie najpiękniejsza, nie spotkałem nigdy takiej. Niczym cudna chwila szczęścia, więc nie opuszczę jeeeeeeeej.'
No nazbieralo sie troche tych Audi na parkingach i ulicach. Ja jednak nie zrezygnuje z kupna tego wlasnie samochodu. Jest dla mnie idealny w kazdym calu. No prawie, bo koszty utrzymania to juz druga strona medalu. Cayenne takie troche do Golfa podobne, a Golfy to wiesniackie pojazdy. :P Ale Porsche wiadomo, jest o wiele lepsze. Oczywiscie, ze nie! Zartowalem tak tylko. Czlowiek inteligentny ponoc sie nie nudzi, wiec na pewno jakies zajecie bym znalazl. W najgorszych warunkach potrafie sobie czas umilic. Hmm, no w wakacje malo pracy jest, bo za duzo ludzi - studenci, studentki przyjezdzaja na szybki, wakacyjny zarobek. Pod koniec sierpnia maja sie zaczac naprawde dobre godziny, wiec do tego czasu musze powalczyc przy troche gorszych statystykach godzin. Dluzej chce pracowac tylko dlatego, ze potrzebuje pieniedzy, bardzo duzo pieniedzy; mam pewne plany i nie zamierzam rezygnowac z ich realizacji, a jedyna dobra droga do tego, by to osiagnac, jest praca za granica. W Polsce przeciez bym tyle nigdy nie zarobil. Kto wie - moze jak mi sie spodoba, to zostane tu na stale, ale na razie nie ma co spekulowac. :)