czytal juz ktos ta ksiazke?? podobno robi wrazenie, a moze jest juz film?? warto czytac czy nie?
lista tematów
dzieci z dworca zoo strona 1 z 4
jakby nie zauwazyc, to pol forum jest zasmiecone takimi tematami.. wszedzie offtop. bywa.
ja oczywiscie czytalam, i kazdemu ja polecam! Ksiazka wywarla na mnie duze wrazenie.. byc moze dlatego, ze rzecz dziala sie naprawde.
Film jak najbardziej jest, jednak nie mialam przyejmnosci go jeszcze ogladac (:
pozdrawiam
Bym polemizował:) ale niech ci będzie Film oglądałem jeszcze za czasów gdy się smarkało w rękaw. Po książkę nie dawno sięgnąłem i może dla tego że film wywarł tak ogromne wrażenie na moim niegdysiejszym młodym umyśle się bardzo podobała. I przewijała się ta książka przez parę tematów
Konto usunięte: Ksiazka wywarla na mnie duze wrazenie.. byc moze dlatego, ze rzecz dziala sie naprawde.
naprawde :D ... ile lat w zyciu cpalas ?? ... co cpalas ?? ... nic ?? zapewne tak ...
zacznij sie bawic w uzywki i dragi ... wtedy ta ksiazka czy tam film beda komicznie smieszne ... a jak juz cos chcesz z podobnej tematyki to szukaj "LSD moje trudne dziecko" A.Hoffmanna ...
nie jest tak NOWA że jeszcze nie ma polskiego tłumaczenia

btw.
czytałem gdy robiłaś jeszcze "psi psi" do nocnika
kwestia gustu
nie może a na pewno
Warto czytać, ponieważ dzięki temu możemy uciec od codziennych problemów, wzbogacić słownictwo, poprawić ortografię itd.
...Ignorance is bliss...
jak ktos powie ze alkohol jest zly to nie sprobujesz i bedziesz sie upieral ze to zlo ?? ... to samo z papierosami, kawa, slodyczami, telewizja, internetem ?? .. dorosniesz to zrozumiesz jak zaklamane sa poglady wiekszosci spoleczenstwa (szczegolnie w naszym ciemnogrodzie) na temat uzywek/narkotykow ... potrafia tylko pisac ksiazki ala powyzsza gdzie dzieciaki daja d... za dragi a w zyciu takiej sytuacji na oczy nie widzieli ... w ksiazce bylo duzo niespojnosci apropos narkotykow czyli autorzy czerpali info z populistycznych tekstow (a nie od uzytkownikow ... zapewne wysluchali ogolnikowej historii zycia jakiegos dzieciaka i ladnie podkoloryzowali zeby dobrze sie sprzedawalo) ... no i do tego jest to ksiazka napisana przez dziennikarzy ... geez ...
Konto usunięte: czytal juz ktos ta ksiazke?? podobno robi wrazenie, a moze jest juz film?? warto czytac czy nie?
Czytałam, z kilka razy.
Książka robi na pewno, a o filmie słyszałam, że nie oddaje tego klimatu. Musiałabym zobaczyć, żeby się dowiedzieć. ;)
Jasne, że warto.
A film nosi taką samą nazwę jak książka?
Konto usunięte: Araton:
Zacznij ćpać aby zrozumieć książkęjak ktos powie ze alkohol jest zly to nie sprobujesz i bedziesz sie upieral ze to zlo ?? ... to samo z papierosami, kawa, slodyczami, telewizja, internetem ?? .. dorosniesz to zrozumiesz jak zaklamane sa poglady wiekszosci spoleczenstwa (szczegolnie w naszym ciemnogrodzie) na temat uzywek/narkotykow ... potrafia tylko pisac ksiazki ala powyzsza gdzie dzieciaki daja d... za dragi a w zyciu takiej sytuacji na oczy nie widzieli ... w ksiazce bylo duzo niespojnosci apropos narkotykow czyli autorzy czerpali info z populistycznych tekstow (a nie od uzytkownikow ... zapewne wysluchali ogolnikowej historii zycia jakiegos dzieciaka i ladnie podkoloryzowali zeby dobrze sie sprzedawalo) ... no i do tego jest to ksiazka napisana przez dziennikarzy ... geez ...
uwielbiam twoją mądrość:P
ja bym dzieciom dała za lekture obowiązkową "Narkotyki" Witkacego... heh... zaczyna mnie nudzić wałkowanie tego samego tematu po stokroć...