W tym temacie zachęcam do pogaduszek na przeróżne tematy ;)
Można spokojnie napić się kawki, piwa, drinka, zapalić i w tle muzycznych dzwięków zwyczajnie porozmawiać
Banowanie będzie jedynie obrażanie i próby prowokacji ewentualnie spamowanie w formie reklam, ale wierzę że może obyć się bez tego
lista tematów
Rozmówki działu Muzyka :) strona 52 z 70
Konto usunięte: Naturalnie, że do stanu rzeczy nie pasuje, jednak jako narzędzie pomocnicze do "Sprawdzam jak postępuje Twoja przemiana" okazało się idealne ;-D Nie chodziło tutaj bowiem o Twój, TWÓJ TWÓJ sukces, lecz o mój Zadałam Ci pytanie i w końcu uzyskałam odpowiedź. "Sukces to nie zawsze to co widać", Adamie :D
Rozminęliśmy się z interpretacją i wnioskami w takim razie - yebać to.
Mówiąc bardzo delikatnie mój organizm źle reaguje na sos chrzanowy ;D
Duszona wołowina... jak dobrze zrobiona uświęca późniejszą szermierkę wykałaczkami i szarpaninę nicią :)
Konto usunięte: A i jeszcze odnośnie sukcesu, którego jeszcze nie ogłosiłeś. Nie wiem czy go kiedykolwiek ogłosisz, ponieważ ten cel nie jest wymierny, zupełnie jak to, co mieści się pomiędzy Twoim, moim, czy kogokolwiek umysłem, a sercem. Samo dostrzeżenie potrzeby zmiany i dążenie do niej jest już wielkim, choć niewidzialnym sukcesem. Jestem pod wrażeniem, choć jak wcześniej napisałam- na moje oko nigdy nie było z Tobą źle. Zdaję sobie sprawę z tego, że brzmi to hmmm... nad wyraz łagodnie w świetle Twoich przekonań i dokonań, nawet jestem pewna, że Twoja autobiografia powaliłaby niejednego cichociemnego, fałszywego i skończonego łotra :-D Adaś, no przecież nie napiszę, iż pomimo tego, że ewidentnie szykuje Ci się miejscówka w Tartarze, szanuję Cię i cenię sobie Twoje zdanie, bo byłoby to, jak zaprzedanie duszy i ciała Belzebubowi, czyli (prawie) poniżej minimum mojej arcyświętej, nieskalanej przyzwoitości... hahahah
Niestety nie jestem Ci tutaj jasno odpowiedzieć. Znasz pewne istotne detale z mojego życia których tutaj nigdy nie zdradzę; niektóre z nich mnie popchnęły w kierunku delikatnych szlifów, ogłaszać sukcesu z pewnością nie będę przez ambicję i to jak na mnie podziała czas.
Jeszcze jedna rzecz - autobiografii się nie doczekasz, (chyba, że pośmiertnej publikacji) zdecydowanie wolę spędzić stare lata na wolności ;-)
Konto usunięte: Mówiąc bardzo delikatnie mój organizm źle reaguje na sos chrzanowy ;D Duszona wołowina... jak dobrze zrobiona uświęca późniejszą szermierkę wykałaczkami i szarpaninę nicią :)
Czuję, że powinnam oszczędzić sobie szczegółów :D
Ty znasz się na tym lepiej. Wołowina jak sądzę, wymaga wyjątkowo fachowej obróbki, idealnego wyczucia :D
Cóż, być może szkoda... :D
;-D

Bo nie chciało mi się z Tobą już pisać, równocześnie nie chciałam Cię olać, soł uzyłam emoty jedynie

Konto usunięte: Zamęczyłby nas na śmierć :D
A wczoraj mój Miły (w ramach otwarcia uroczystego świętowania, nieuchronnie skracającego się życia :-D) zabrał mnie na oglądanie perseidów. No ka. jot. pe. ...ależ było romantycznie.... :-D Coś pięknego, myślałam zawsze, że tak piękny pokaz można zobaczyć tylko w bajkach :D Chcieliśmy zrobić zdjęcia, ale niestety działo się to wszystko za szybko
I jeszcze czerpał z tego radość ;D.
Uhuhuh ;D. Nam się nie chciało wychodzić na ogród, więc z okna staralismy się coś dostrzec, ale niestety od tej strony gdzie mamy sypialnię niebo bylo mocno zachmurzone, więc jedyna atrakcją byly komary ;D.
Konto usunięte: Pewnie dlatego pracoholizm często idzie w parze z powiedzmy... "przyzwyczajeniem się" :
Ciezkich dni w pracy z pracoholizmem bym nie łaczyła, nie u mnie ;D.
Konto usunięte: Gdyby Magd nie schudła napisałabym, że trafiłeś. Cóż...może być byłeś za blisko hahahahaha

Z kilogramami ? Całkiem daleko, na szczęście ;D.
W ogóle to ubolewam, bo musze znów zmienić garderobę w większości, bo spodnie z tyłka mi spadają.
Wyszperałam z dna szafy jakieś starsze, które na dupie mi nie wiszą, niestety jest ich aż 5 par soł muszę coś nabyć, a że nabywanie ubrań mnie w ogole nie bawi, to już cierpię na samą myśl robienia zakupów :).
Gdzie Anna, gdzie ? !

Konto usunięte: Yhym. Jeśli chodzi o pierwsze- wystarczy przenieść się do przyszłości. Jeśli o drugie- dalekiej przeszłości. Tak czy siak, przydałby się wehikuł czasu :-D Wszystko przed Tobą. Tylko pamiętaj- na poligonie, że tak powiem...ze stringów nici hahahahahah :D

Wiadomo że barwy moro na sznurku się nie zmieszczą, dlatego będą miały gacie z wełny przemysłowej, jestem na to przygotowany, a przynajmniej tak mi się wydaje.

Konto usunięte: Gdyby Magd nie schudła napisałabym, że trafiłeś. Cóż...może być byłeś za blisko hahahahahah


Jaka Ty cudowna, poszczęściło mi się w życiu.

Anno, MaqdaIeno typer
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek