Biggest fan strona 2 z 2

Dzień dobry.
Jesteś wiernym fanem jakiegoś wykonawcy muzycznego ?
Co to dla Ciebie znaczy być fanem danego wykonawcy ? ;)

Kto ma wtedy wyrobiony gust muzyczny?
Chyba, że to hiperbola...


Jestem.


To znaczy czekać na nowy album, tak jak krejzi szesnastka po imprezie czeka na okres.
Jeździć na koncerty, jeśli to możliwe.

Nie da rady, fanki popełniłyby zbiorowe harakiri


Miałem nadzieje na poważny wątek, ale no cóż


Czy to w ogóle możliwe ? - czy jest ktoś kto nie cierpi muzyki i robi ją tylko dla pieniędzy


Czyli jak Fatima nagra piosenkę z Justinem Bieberem, Miley Cyrus itd, to kupisz płytę ?


Jak okres nie przyjdzie to ?

Od razu zakładasz, że jestem jakimś hejterem Biebera i Cyrus...

Nie nagra, bo nie istnieje od 6 lat ;))

Wstaw więc zamiast tych osób, osoby które 'hejtujesz' i odpowiedz na pytanie.
Więc WG.

chodzi mi o to, że jeżeli artysta tworzy muzykę tylko dla pieniędzy, to nie chciałabym go słuchać za bardzo..

Tak, tak zrozumiałem, zastanawiałem się nad tym, czy istnieje taka osoba na rynku muzycznym.

Haha ;)
Czyli dablju dzi nagrają piosenkę z kimś kogo nie lubię.
To zależy czy to byłaby dobra piosneka/płyta. Dla samego WG słuchałabym. Nawet gdybym musiała co 2 sekundy wyciszać partie znienawidzonego przeze mnie wokalisty. Którego, swoją drogą, nie posiadam.

Chyba, że WG by się nie postarały.
Ale w to wątpię.
No...

To się godzi z tym, że odtąd nic nowego się nie pojawi :)


nie słuchaj muzyki, każdy robi dla kasy

takie czasy nastały, że jak ktoś poczuje kasę, to się w tym zatraca..

myślisz, że ci tru andergrandowi nie dostają kasy za swoją muzykę?
to już nawet nie jest kwestia większych pieniędzy :>