polski hh - afrykańska muzyka ludowa strona 2 z 2

Witam
Czy Wam to też przypomina polski hh z tą różnicą że hh ma inne brzmienia no i inną perkę?
http://www.youtube.com/watch?v=9Qe63FTsBvI&feature=related

tak właściwie to juz 9 lat.
Możesz mnie nazwać konserwatystą pod tym względem, ale po prostu uważam że coś takiego jak ten wszech obecny polski hiphop chodź sam znam 2 wyjątki! aleja i III wojna światowa, po prostu znieczulają ludzi na piękno jakim jest muzyka i jak by tego było mało większość ludzi interesuje tylko BUM BUM i CYK CYK czyli niskie i wysokie tony a średnica gdzieś tam w oddali.
Po prostu patrzę na to inaczej niż przeciętna osoba która słucha muzyki i tutaj mógłbym dyskutować bez końca, co, jak, dlaczego itd. jednak szkoda mi czasu aby tutaj pisać wypracowania.
Muzyka ma budować wszelkie emocje podczas jej słuchania, smutek, radość, łzy, uśmiech itd.
Czy puszczając podkład hiphopowy bez słów wciąż byłby tym samym...? Co może budować w kółko powtarzający się bit? Gdyby to chociaż był śpiew, chór, ale to jest gadanie o pierdołach. Mówią jacy źli politycy, świat, życie, czego to jedni nie mają a inni mają. Każdy ma swoje życie i powinien sam je budować na własnych przeżyciach, a nie na przeżyciach wymyślonych przez kogoś, żeby trafić w ludzkie problemy. Hip Hop to muzyka która robi pranie mózgu jak żadna inna! Oni zarabiają na tym że mieszają ludziom w głowach to prawie jak kult/sekta.
Ja jak mam problem, to nie lecę słuchać innych aby doszukać się tych samych problemów/potwierdzenia i powiedzieć sobie, O nie jestem sam! jednocześnie pogrążając się w tym jeziorze negatywnych emocji.
Jak mam problem to wpierw szukam przyczyny a następnie go rozwiązuje.
Jeśli ktoś ciągle myśli negatywnie to ta "ciemność" będzie mu towarzyszyć. Jeśli jest źle a mimo to jest się optymistą to zawsze szybko znajdzie się rozwiązanie...
To tyle jeśli chodzi o nie pisanie wypracowań :P

Niestety nie potrafię robić muzyki pod wokal, nawet pod śpiewany :( Nie wiem z czego to wynika, może jak kiedyś poznam jakaś wokalistkę która podzieli pasję to się to zmieni.

Do pewnego stopnia zgadzam się z Music Maker . Polski hip-hop kojarzy mi sie z oklepanymi , powtarzającmi się tekstami - każdy miał 'ciężkie dzieciństwo' :p , każdy jest 'szczery i prawdziwy ' , każdy to robi nie dla kasy ;p itd. itp .
(Są pozytywne wyjątki jak np. O.S.T.R. ale .... to wyjątek tyle )

Nawet jak próbuję ignorować te ich 'przekazy ' i skoncentrować się na podkładach muzycznych to tutaj nie jest tragicznie .....tylko po prostu nudno .
Dawno nie słyszałem coś nowego w polskim hh co by sprawiło żebym pomyslał-" to jest zaj..." .

Madlib , 9th Wonder to już całkeim inna liga .Nieziemskie klimaty , orginalne bity .Jak ktoś zna jakiegoś polskiego wykonawce który tworzy na tym poziomie to chętnie się przekonam do polkiego hh bo jak na razie to za cholere nie mogę skumać dlaczego to jest tak popularne .

Miejsce i czas na ambitny hip hop w Polsce już minął. Mam wrażenie że wielu artystów tej sceny miesza ludziom w głowach podając za główny argument, bieda, bezprawie, przetrwanie podczas gdy sami zarabiają na tym niezłą kasę, a w razie złego polecą na Policję, jak im ktoś auto ukradnie itd.
Może te teksty układa jakiś psycholog bądź zespół tak owych, bo one idealnie trafiają w problemy z którymi boryka się każdy młody człowiek.
... i teraz spójrzcie na ten mechanizm...
Oni, GWIAZDY mimo że tak "wiele" osiągnęli wciąż mają źle, wciąż maja problemy, wszyscy mamy problemy. Taki młody człowiek sobie myśli, no to skoro oni mają problemy a tak dobrze im idzie to ja też muszę ich naśladować, muszę mieć problemy i robić wymyślony syf jak oni - to wręcz dyktatura ! Swoją drogą co raz więcej pojawia się "raperów" dosłownie wysyp... ciekawe czemu hehe...
Im Policja nie pasuje to automatycznie młodym też MUSI policja nie pasować, oni to narzucają w tych swoich przesłaniach, tak samo jak narzucają wiele innych rzeczy.
Dopiero co jakiś czas temu pisałem że słuchanie muzyki przez słuchawki, albo zamkniętym w pokoju prowadzi do schizofrenii i to dotyczy się każdej muzyki. Budujemy sobie w ten sposób odizolowany świat. Jednak co się dzieje kiedy w tej muzyce pojawia się przesłanie/propaganda ? No właśnie...

Maker ale ty głupoty piszesz śmiechu warte haha.

O GUSTACH SIĘ NIE DYSKUTUJE
słucham np Bonusa, wystarczy wsłuchać się w słowa, o czym to jest, jak widzisz w tym tylko ebanie policji, biede itp, to spoko, ale poniekąd utożsamiam się z tą kulturą "uliczną" i Ci nic do tego, ja mogę Cię nazywać technomułem, Ty mnie dresiarzem, tak to już ten świat jest poukładany