lista tematów
Co ostatnio obejrzałeś? strona 345 z 377
Maraton z Mefju :D
Bernie (2011) - Fajny film na faktach z Dżekiem Blekiem w roli grabarza, ulubieńca miasta. W filmie są wplecione wypowiedzi autentycznych mieszkańców tego miasta na temat gościa, którego gra Dżek. 7/10
Surfer(2008) - Mefju w roli zjaranego serfera uzależnionego od fal, którego chcą zaprzęgnąć do reality show, ale nie bardzo mu to pasi. Fajny klimat, fajna muza, Mefju. 7/10
Killer Joe (2011) - Tym razem Mefju jest strażnikiemtexasu-płatnymzabójcą-pedofilem i zajebiście mu to wychodzi. Z resztą, wszyscy bardzo dobrze zagrali. Zajebisty film.
Bernie (2011) - Fajny film na faktach z Dżekiem Blekiem w roli grabarza, ulubieńca miasta. W filmie są wplecione wypowiedzi autentycznych mieszkańców tego miasta na temat gościa, którego gra Dżek. 7/10
Surfer(2008) - Mefju w roli zjaranego serfera uzależnionego od fal, którego chcą zaprzęgnąć do reality show, ale nie bardzo mu to pasi. Fajny klimat, fajna muza, Mefju. 7/10
Killer Joe (2011) - Tym razem Mefju jest strażnikiemtexasu-płatnymzabójcą-pedofilem i zajebiście mu to wychodzi. Z resztą, wszyscy bardzo dobrze zagrali. Zajebisty film.
Jacek: A książkę czytaliście? Bo ja czytałem i nie wiem czy się w ogóle zabierać za serial w takim razie. Wiadomo, że zazwyczaj ekranizacja gorsza, ale skoro to "serial" to myślę, że za dużo nie wycięli. Chociaż w sumie ta książka miała z 1200 stron z tego co pamiętam. XD
nie czytałem
ale serial sam w sobie nie jest zły - troche da się wyczuć że postacie z Kinga
...Ignorance is bliss...
Remember Me. Z Pattinsonem w nieco lepszej odsłonie. Taki do obejrzenia, źle nie było.
The town. Obejrzałam go szczerze mówiąc tylko dla Rennera, którego bardzo lubię, ale sam film cały był w porządku. A sam Renner miał fajną "złą" rolę wreszcie. :) 7/10
Wojna polsko-ruska. To było przestraszne, wytrzymałam z 15 minut ledwo. Pomyślałam, że przeskoczę trochę do przodu to mnie coś zainteresuje dla czego warto będzie to obejrzeć, ale utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu by to czym prędzej wyrzucić z dysku. Rodzaj absurdu którego nie trawię. 1/10
I mały maraton z Russellem Crowe :3
Gladiator. Mega, żałuję, że dopiero go obejrzałam, oczywiście płakałam jak durna. W kolejce czeka jeszcze 300, mam nadzieję, że także zrobi na mnie wrażenie. :)
The next three days. Russell walczy z systemem by uratować żonkę, niesłusznie oskarżoną o morderstwo. Fajny całkiem. 8/10
Piękny umysł. Drugi raz. Dalej świetny.
Z seriali na razie spędzam każdą wolną chwilę na Mentaliście. Jestem już na połowie 5 sezonu i chyba na nim skończę, aż nie dokończą 6 sezonu.
The town. Obejrzałam go szczerze mówiąc tylko dla Rennera, którego bardzo lubię, ale sam film cały był w porządku. A sam Renner miał fajną "złą" rolę wreszcie. :) 7/10
Wojna polsko-ruska. To było przestraszne, wytrzymałam z 15 minut ledwo. Pomyślałam, że przeskoczę trochę do przodu to mnie coś zainteresuje dla czego warto będzie to obejrzeć, ale utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu by to czym prędzej wyrzucić z dysku. Rodzaj absurdu którego nie trawię. 1/10
I mały maraton z Russellem Crowe :3
Gladiator. Mega, żałuję, że dopiero go obejrzałam, oczywiście płakałam jak durna. W kolejce czeka jeszcze 300, mam nadzieję, że także zrobi na mnie wrażenie. :)
The next three days. Russell walczy z systemem by uratować żonkę, niesłusznie oskarżoną o morderstwo. Fajny całkiem. 8/10
Piękny umysł. Drugi raz. Dalej świetny.
Z seriali na razie spędzam każdą wolną chwilę na Mentaliście. Jestem już na połowie 5 sezonu i chyba na nim skończę, aż nie dokończą 6 sezonu.
chciałem obejrzeć Jack Strong, ale znalazłem kiczowatą wersję gdzie dialogi w języku rosyjskim i angielskim nie są tłumaczone :/
Jacek: A książkę czytaliście? Bo ja czytałem i nie wiem czy się w ogóle zabierać za serial w takim razie. Wiadomo, że zazwyczaj ekranizacja gorsza, ale skoro to "serial" to myślę, że za dużo nie wycięli. Chociaż w sumie ta książka miała z 1200 stron z tego co pamiętam. XD
Książki pyknęłam jakieś 300 stron zanim się wzięłam za serial, i mogę napisać tyle, że w serialu pozmieniali sporo rzeczy... uśmiercony ktoś w książce w serialu nadal żyje, ktoś ginie dużo później bla bla. Do tego książkowi bohaterowie są bardziej wyraziści, ''psychopata' w serialu nie jest aż tak wielkim popaprańcem i da się go lubić, o zgrozo. I knipa ma ledwo ponad 900 stron.
W każdym razie serial warto obejrzeć w wolnej chwili, nawet dla zwykłego porównania.

Jest książka under the dome??
Najs.
Ostatnio helix - na plus, chociaż chciałabym żeby nazwali tych ludzi już jakoś.
Walking dead, true detective itp
Najs.
Ostatnio helix - na plus, chociaż chciałabym żeby nazwali tych ludzi już jakoś.
Walking dead, true detective itp
Nawet nie wiedzialam - tzn. wlasnie duzo osob jak opowiada o tym serialu to wspominalo o kingu ale na mnie chyba jakies zacmienie padlo xD
Anyway, sobie przeczytam :D
Z filmow - Side Effects, duzy plus, myslalam ze pojdzie w zupelnie inna strone.
Sezon drugi The Following

Serial Hannibal :) Świetny, na prawdę polecam. Można zobaczyć Lectera w odsłonie nieco innej od tej, którą przedstawił Hopkins ;)








.
