lista tematów
Telegon komórkowy w ręku dzieci strona 2 z 3
Czy uważacie, że telefon komórkowy powinni posiadać dzieci w szkole podstawowej, jeżeli mieszkają krok od domu? Telefon komórkowy stał się wręcz podstawom w prezentach np. na Pierwszą Komunię Św.
Konto usunięte: Na I komunie to powinno sie dostawac rower,zegarek,kolczyki,lancuszek,jak za moich czasow(jak to brzmi,ja u komunii bylam 8 lat temu!),a nie komorka,komputer,a co gorsza jeszcze laptop!
zazdrościsz dzieciakom :P
margotka: no cóż w 2003 r. moja bratanica miała komunię... jako jedyne dziecko z klasy nie dostała prezentów fizycznie ale same pieniądze:) ... wiecie jak zareagowały dzieci? .. odwróciły się od nie, bo nie dostała komórki... aby dodać pikanterii opowiadaniu dodam, że wychowawczyni zamiast zapobiec tej sytuacji uznała, że to bratanica jest dziwna i ma problemy wychowawcze, a w ogóle to jest jej wina - a nie tych durnych dzieci... skończyło się na tym, że dziewczyna zmieniła szkołę i teraz jest "bardziej normalnie"
dla tego ja swoje dzieci wywioze do lasu i bedą do nich dojeżdza nauczyciele nie chcem żeby ten swiat je zepsół. jak patrze na moją młodszą siostrzyce czym ona sie interesuje i co oglada w tv to mnie krew zalewa
margotka: jeszcze umknęło mi nadmienić co sądzę o dawaniu ps3 8 latkom.. skoro 90% gier przeznaczonych jest dla ludzi powyżej 18 lat, a są one przepełnione agresją i seksem.. to hm.. wina, jak ktoś już wspomniał leży po stronie bezmyślności dorosłych... chyba, że ps3 będzie się kurzyć przez 10 lat, ale do tego czasu zdąży już wyjść ps6 i to pewno z zainstalowanymi hologramami ;)
gry same w sobie nie są złe. to nieodpowiedzialni rodzice którzy nie zajmują się swoimi dziecmi są winni. Nie producenci gier. Gry nawet te najbrutalniejsze to tylko rozrywka. no ale jak rozrywka zamienia się w całe życie młodego człowieka :P Sam sikałem ze śmiechu jak mój 7 letni kuzyn w GTA 3 rozjeżdżał ludzi kombajnem teraz jest już troche starszy i nie przejawia objawów degeneracji spowodowanej grami. kwestia wychowania
od doopy strony pomyśl po co mu ten telefon ?? poowinny byc zakazane i tyle do czego gówniarzowi telefon w którym jest aparat fotograficzny Ipod i bóg wie co jeszcze.

Konto usunięte: kuba92762:
Nawet Nokia 3210:D??
wątpię, że dziecko, które idzie do pierwszej komunii dostanie nokię 3210 :)
i y się ze wstydu spaliło:P
tak to jest kwestia wychowania....
tomek jak ja patrze na to, co robią na fotce to moje noszone pod serduchem dziecko dostęp do neta dostanie na 18 urodziny;)))
no właśnie
tomekkolarz: dla tego ja swoje dzieci wywioze do lasu i bedą do nich dojeżdza nauczyciele nie chcem żeby ten swiat je zepsół. jak patrze na moją młodszą siostrzyce czym ona sie interesuje i co oglada w tv to mnie krew zalewa
ja mam dokładnie tę samą sytuację. Mała kilka lat temu miała I Komunię. Dostała telefon komórkowy (na który ja notabene musiałam przez dwa miesiące roznosić ulotki, by zarobić na Nokię 3410) i... się rozpłakała. Dlaczego? Bo przecież miał być z aparatem, a co jej z tego, że miała najlepszy model w rodzinie.
margotka: hm... 8 lat temu tez był szał na telefony i obowiązkowo komputery... teraz to już nawet o quadach i ps3 się słyszy:)
wyścig szczurów
Pierwsza komunia to tylko pretekst do tego by sie pokazać ( na wsi , mieście, osiedlu )
margotka: o cóż w 2003 r. moja bratanica miała komunię... jako jedyne dziecko z klasy nie dostała prezentów fizycznie ale same pieniądze:) ... wiecie jak zareagowały dzieci? .. odwróciły się od nie, bo nie dostała komórki... aby dodać pikanterii opowiadaniu dodam, że wychowawczyni zamiast zapobiec tej sytuacji uznała, że to bratanica jest dziwna i ma problemy wychowawcze, a w ogóle to jest jej wina - a nie tych durnych dzieci... skończyło się na tym, że dziewczyna zmieniła szkołę i teraz jest "bardziej normalnie"
zauważ że na drugi plan schodzi fakt że własnie przyjęły Chrystusa do siebie
najważniejsze są prezenty
Pierwsza Komunia to nic innego jak Gwiazdka której nigdy więcej nie zaznasz
aż dziwne że jeszcze Mikołaja nie ma na Komunii
margotka: jeszcze umknęło mi nadmienić co sądzę o dawaniu ps3 8 latkom.. skoro 90% gier przeznaczonych jest dla ludzi powyżej 18 lat, a są one przepełnione agresją i seksem.. to hm.. wina, jak ktoś już wspomniał leży po stronie bezmyślności dorosłych... chyba, że ps3 będzie się kurzyć przez 10 lat, ale do tego czasu zdąży już wyjść ps6 i to pewno z zainstalowanymi hologramami ;)
musze nadmienić, że z 2 miesiące temu wprowadzono zakaz gry w CS na terenie Niemiec, gdyż gra wywołuje agresję wśród dzieci i doprowadza do takich tragedii, jakie miały miejsce w niemieckich szkołach tj. wlatuje chłopak z bronią i strzela ...
do tego podchodzę jednak sceptycznie
to co z tego że jest w grach czy filmach przemoc
nie filmy i nie gry zabijają tylko głupota ludzka
jedyne co się zgodzę to to że wina leży w rodzicach którzy nie potrafią wpłyną na dziecko, rozpieszczając je i pozwalając na wszystko
Zadziora: Ja kupiłam sobie telefon mając 18lat, ale że teraz świat "poszedł do przodu" w dziedzinie elektroniki itp., telefon w podstawówce, to już nie nowość.
Ja dostałem gdy skończyłem LO

...Ignorance is bliss...
ja w sumie też.. ale w jak chodziłam do LO to może w moim roczniku z 10 osob miało komórkę... a w klasie może 2:] wtedy mieć telefon z smsami albo z obrazkami to był hit...nie mówiąc o kolorowym wyświetlaczu;)
RexMundi: zauważ że na drugi plan schodzi fakt że własnie przyjęły Chrystusa do siebie
najważniejsze są prezenty
żebyś wiedział... akurat siedziałam w tym roku za małymi Komunistami... to tragedia, ze w Kościele rodzice nawet tym gadającym nie zwracali uwagi!!
margotka: ja w sumie też.. ale w jak chodziłam do LO to może w moim roczniku z 10 osob miało komórkę... a w klasie może 2:] wtedy mieć telefon z smsami albo z obrazkami to był hit...nie mówiąc o kolorowym wyświetlaczu;)
no wiem

jednak już było to na tyle popularne że trzeba było miec by być kimś ;/
margotka: żebyś wiedział... akurat siedziałam w tym roku za małymi Komunistami... to tragedia, ze w Kościele rodzice nawet tym gadającym nie zwracali uwagi!!
ogólnie wszystko się zmienia
teraz nawet trzeba rezerwowac sale z rocznym wyprzedzeniem plus poprawiny
no paranoja
...Ignorance is bliss...
Konto usunięte: no cóż w 2003 r. moja bratanica miała komunię... jako jedyne dziecko z klasy nie dostała prezentów fizycznie ale same pieniądze:) ... wiecie jak zareagowały dzieci? .. odwróciły się od nie, bo nie dostała komórki... aby dodać pikanterii opowiadaniu dodam, że wychowawczyni zamiast zapobiec tej sytuacji uznała, że to bratanica jest dziwna i ma problemy wychowawcze, a w ogóle to jest jej wina - a nie tych durnych dzieci... skończyło się na tym, że dziewczyna zmieniła szkołę i teraz jest "bardziej normalnie"
To chyba ta nauczycielka powinna zmienić szkołę...
Konto usunięte: ja w sumie też.. ale w jak chodziłam do LO to może w moim roczniku z 10 osob miało komórkę... a w klasie może 2:] wtedy mieć telefon z smsami albo z obrazkami to był hit...nie mówiąc o kolorowym wyświetlaczu;)
No ja miałem komórkę w 6kl na spółkę z mamą ;)
A taką swoją w 2 gimnazjum.
Czasy są inne, ale komórka u taki dzieci to chyba jednak przesada.
tomekkolarz: od doopy strony pomyśl po co mu ten telefon ?? poowinny byc zakazane i tyle do czego gówniarzowi telefon w którym jest aparat fotograficzny Ipod i bóg wie co jeszcze.
Ale ja mam takie samo podejście. Niedawno była u mnie siostra, która ma 9letniego syna. I on bardzo chce mieć komórkę, bo u niego w klasie każdy ma


margotka: co robią na fotce to moje noszone pod serduchem dziecko dostęp do neta dostanie na 18 urodziny;)))
Nie przetrwasz tyle :P Ale powodzenia

Ha! Dostałeś, a ja musiałam kupić za swoje. Rodzice powiedzieli : "chcesz mieć? to sobie kup, bo mi telefon nie jest potrzebny"- tak nie był im potrzebny do czasu

I miałam tą moją Nokie 3310 całą szkołę średnią :) Potem zmieniłam i obecnie mam swój 3 telefon w życiu. Nie jestem uzależniona, bo nie chodzę z nim po całym domu, jak ktoś napisze sms, to nie biegnę by odebrać [ mam ważniejsze rzeczy] ale jakby go nie było... taka pustak jakaś

Zadziora: Ha! Dostałeś, a ja musiałam kupić za swoje. Rodzice powiedzieli : "chcesz mieć? to sobie kup, bo mi telefon nie jest potrzebny"- tak nie był im potrzebny do czasu
I miałam tą moją Nokie 3310 całą szkołę średnią :) Potem zmieniłam i obecnie mam swój 3 telefon w życiu. Nie jestem uzależniona, bo nie chodzę z nim po całym domu, jak ktoś napisze sms, to nie biegnę by odebrać [ mam ważniejsze rzeczy] ale jakby go nie było... taka pustak jakaś
Ja dostałem wtedy jeszcze na abonament :)
i to najlepszy na rynku w tym czasie :D
mamusia dbała o to by mieć ze mną kontakt
...Ignorance is bliss...
napisze to tak
jak nie miałem komórki to w wakacje ( mało kiedy byłem w domu, zazwyczaj u cioci lub pod namiotem ) miałem z mamą umowę że co dziennie będzie o 22.00 dzwonić do budki telefonicznej na wiosce ( mieszkałem w innej ) a ja mam odebrać i dac znak że żyje
wszystko było by oki gdyby nie to że mama często zapominała o tym a Ja głupi np. biegłem z jeziora do wioski by zdarzyć :)
więc fundnęła mi komórkę :)
oczywiście
w ciągu 6 lat miałem tylko 2 telefony ..niebawem wymienię drugi telefon na trzeci :)
...Ignorance is bliss...
Konto usunięte: ja mam dokładnie tę samą sytuację. Mała kilka lat temu miała I Komunię. Dostała telefon komórkowy (na który ja notabene musiałam przez dwa miesiące roznosić ulotki, by zarobić na Nokię 3410) i... się rozpłakała. Dlaczego? Bo przecież miał być z aparatem, a co jej z tego, że miała najlepszy model w rodzinie.
dzieci są straszne pod tym względem dla tego moje nie bedą oglądac tv i jeśli nie wywioze ich do lasu to na pewno nie pujdą do szkoły panstwowej. w szkole od innych dzieci szybko się dowiedzą co to pokemony i inne gowno
Zadziora: Ale ja mam takie samo podejście. Niedawno była u mnie siostra, która ma 9letniego syna. I on bardzo chce mieć komórkę, bo u niego w klasie każdy ma mama mu powiedziała, ze nie dostanie, bo jest mu nie potrzebna... wiem, ze się złamie i mu kupi " dla świętego spokoju". Nie pamiętasz jak to było w naszych czasach? Każdy miał kolorowe karteczki i ja też musiałam mieć! byliśmy mniej płytcy, niż dzieci teraz.
No dobra ale ja sie boje o swoje przyszłe dzieci. i o ich zainteresowania ja nie wiem jakim cudem może dla tego że wiecznie miałem swoje zdanie i jako jedyny nie oglądałem dragon bala to i wyrosłem na ludzi słucham jako takiej muzyki jestem naprawde tolerancyjny i ogólnie mam poukładane w główce. a co bedzie jak moje dzieci sobie nie poradzą z naporem gowna z otaczającego nas świata i bedą słuchac dzwonków polifonicznych zamiast muzyki na śmiadanie zamiast zjeś jajko i pyszną kanapke bedą chciały płatki w kształcie kootasów:( to straszne ja się realnie boje o wychowanie kulturalne moich dzieci, bo szkoła im tego nie zapewnia prawie wcale
Zadziora: im potrzebny do czasu
I miałam tą moją Nokie 3310 całą szkołę średnią :) Potem zmieniłam i obecnie mam swój 3 telefon w życiu. Nie jestem uzależniona, bo nie chodzę z nim po całym domu, jak ktoś napisze sms, to nie biegnę by odebrać [ mam ważniejsze rzeczy] ale jakby go nie było... taka pustak
to jest straszne dzisiaj dzieci są przyklejone do telefonów ja z mojego tylko dzwonie mimo że ma 1000 innych funkcji no i czasem muzy sie posłucha skoro juz ma taką opcje
to mój pierwszy telefon kupiłem go z bratem na spółe i była straszna wojna :

miał wibrator dzwonił i pisał esemesy (co też powinno byc zakazane wkoorw mnie strzela jak widze ludzi wszędzie stukających w te yebane klawisze tak jak by nie mogli zadzwonic ech :/ ) nie wiedzą co znaczy skrót SMS ) i te trzy funkce w zupełności wystarczały

Ostr fajnie pokazał w paru kawałkach co się dzieje z dzieciakami i z komórkami :P
http://www.youtube.com/watch?v=JlNAAc-pjBE
http://www.youtube.com/watch?v=nvdZAJfSjW8&feature=related

tomekkolarz: to mój pierwszy telefon kupiłem go z bratem na spółe i była straszna wojna :
http://www.fransvaneeckhout.be/promoties/toonzaalmodellen/c45-siemens.jpg
mialam prawie identyczny pierwszy telefon :D
tomekkolarz: No dobra ale ja sie boje o swoje przyszłe dzieci. i o ich zainteresowania ja nie wiem jakim cudem może dla tego że wiecznie miałem swoje zdanie i jako jedyny nie oglądałem dragon bala to i wyrosłem na ludzi słucham jako takiej muzyki jestem naprawde tolerancyjny i ogólnie mam poukładane w główce. a co bedzie jak moje dzieci sobie nie poradzą z naporem gowna z otaczającego nas świata i bedą słuchac dzwonków polifonicznych zamiast muzyki na śmiadanie zamiast zjeś jajko i pyszną kanapke bedą chciały płatki w kształcie kootasów:( to straszne ja się realnie boje o wychowanie kulturalne moich dzieci, bo szkoła im tego nie zapewnia prawie wcale
ale musisz tez myslec o tym, ze jezeli bedziesz je trzymal z dala od tego wszystkiego, to nigdy nie naucza sie bronic i jakos ciezko mi wyobrazic sobie, jak pozniej poradza sobie w zyciu, no ale to tylko moje zdanie :)