Witajcie maniacy fotografowania. Radźcie bo rady są mi potrzebne.
Otóż działam sobie w pewnym konkursie i potrzebuję rady niezawisłych:
Temat: Jaka piękna plucha tego roku,
a poniżej dwa moje zdjęcia, napiszcie co o nich sądzicie tylko szczerze i bez owijania w bawełnę :D
TruLuv
4 října 2008
Konto usunięte: mała rada fotograf robi setki zdjęć z którego wybiera tylko jedno
ta, reporter.
Konto usunięte: I na drugim Ci ostrość uciekła.
skąd takie przypuszczenie?
KazdyJuzWie
4 října 2008
Konto usunięte: skąd takie przypuszczenie?
Możliwe że to specjalnie, ale mi się wydawało że troszkę na samym przodzie.
baskas4
4 října 2008
Konto usunięte: ale mi się wydawało że troszkę na samym przodzie.
ostrość jest złapana na liściu na 2 stopniu.
TruLuv
4 října 2008
No i dobrze, jakby była ostrość od samego początku to by było za ostro. Chociaż i tak jest bo tam dalej powinno się już rozmyć trochę.
KamiQa
4 října 2008
Konto usunięte: napiszcie co o nich sądzicie tylko szczerze i bez owijania w bawełnę :D
jak sobie chcesz. siedze na digarcie więc wybacz 'przemadrzałośc' ale tam to jest zaraźliwe bo wszyscy tak piszą -.=
więc:
zdjęcie nr 1.
nie podoba mi się. nie przedstawia wg mnie nic fajnego. takei tam jesienne listki i schody. nie pasuje mi kadr. nie a jakiegoś przesłania konkretniejszego.
nr 2
już fajniejsze. podoba mi się to że kadr jest ustawiony tak ze widac doł schodow. to ze ostrośc jest na 2 stopniu też jest ok.
ale mimo to daleko z tymi zdjęciai wg mnie nie zajdziesz ;]
Posty: 879 (po ~162 znaków)
Reputacja: 0 |
BluzgometrTM: 1
rud4658
4 října 2008
co do pierwszego zdjęcie, to powiem, zę ładniej wyglądało by, jak by zawierało one więcej cieni, lekką poświatę i zrobione było w sepii.
a drugie nawet niezłe, tylko jak się je powiększy nieco bardzo się rozpikselowuje. nie wiem, czy to wina aparatu czy jak... ale lekko złagodzone kolory wyglądały by tu znacznie lepiej.
Aż tak nauczyć się modlić, że nie będzie już nam potrzebna modlitwa. Że modlitwą stanie się każdy nasz oddech, każde westchnienie, każda myśl, każda praca, każdy uczynek, każdy uśmiech...