Napisałem wiersz xd
Zasypiam w ciemnościach
Gdzieś za moimi koszmarami i samotnością
Gubię ostatnie resztki mojego ziemskiego istnienia
Uwolnię się i zostawię za sobą ten szkarłatny całun
Jakim była miłość do Ciebie , i zniknie mgła z oczu
Zanim wzejdzie świt będę już daleko
To co zostawię za sobą zniknie pod ziemią
Przykryte cierpieniem i zalane łzami
Być może nakryjesz mnie garstką piasku na dobranoc , i zatęsknisz ostatni raz ..
lista tematów
Naskrobałem se wiersza xd strona 2 z 2
właśnie dostałam patelnią w łeb...
zaczęło się w porządku..
Konto usunięte: Zasypiam w ciemnościach
Gdzieś za moimi koszmarami i samotnością
Gubię ostatnie resztki mojego ziemskiego istnienia
Typowo, ale pomyślałam, że da się coś z tego wykrzesać, jeśli popracować nad warsztatem...
ale zobaczyłam to...
Konto usunięte: Uwolnię się i zostawię za sobą ten szkarłatny całun
Jakim była miłość do Ciebie , i zniknie mgła z oczu
i umarłam...
Ten wers jest dobry.
Ostatnie dwa dosyć oklepane.
no fakt..
odrobinę popatycznie..

Aż musiałem sprawdzić co znaczy całun w słowniku. ;) ;)
Dobrze by bylo nie używać słów specjalnie wydumanych..
a można było to napisać np.
(edit. no wiem, ze całun miał być jak by odbiciem.. ale przyrównywanie siebie do obrazu Chrystusa, jest raczej nie na miejscu.. przynajmniej ja tak to odebrałem

a słowa miłość itp to ja bym unikał raczej..
my wypadło..
no niewątpliwie
Ale na całunie turyńskim wierzy się, że została odbita jego twarz niczym na kliszy fotograficznej.
w kontekście tekstu kolegi można wnioskować, że na tym całunie zostawił siebie, prócz oczywistej krwi.
więc mamy w tej miłości jego i krew która może być interpretowana na kilka sposobów. Jak co woli. :P
Ja tak to odebrałem ;)

Konto usunięte: Ale na całunie turyńskim wierzy się, że została odbita jego twarz niczym na kliszy fotograficznej.
tja.... ;>
Konto usunięte: w kontekście tekstu kolegi można wnioskować, że na tym całunie zostawił siebie, prócz oczywistej krwi.
więc mamy w tej miłości jego i krew która może być interpretowana na kilka sposobów. Jak co woli. :P
że dna niby? ;) hyhyhy