Marusha - Deep
lista tematów
Czego słuchasz w tym momencie? strona 1186 z 3084
Byłem prawie trzeźwy wtedy.

Z pewnością nie zdjęcie.


A nie powiem co mi się podobało.

Szukam utworu.

Enigma - Principles of lust
Tak, teraz rozumiem.

Kiedyś o tym rozmawialiśmy, widzę nie pamiętasz. :D Zatem jak inaczej, jak nie zdjęcie?:D
Tajemnicze bardzo to to.

Jakieś nakierowanie jakiego? Może pomogę :D
Nie rozumiesz, bo mnie piłem alkoholu.

Nie mam pojęcia.

Tajemnicze a za razem takie proste.

Znajdę sobie sam.

Hm, ktoś Ci przyłożył? To jedyne rozwiązanie w miarę logiczne :D
Albo długo nie spałeś :D
Trudno.

Kiedyś to z Ciebie wyciągnę :D
Nie wiem czego się spodziewać, zwykle rzucasz jakimś jadem we mnie, więc sam rozumiesz.

Dobrze, nie chciałam naruszać Twojego indywidualizmu! :D
Ostatnio prócz zwykłych kuksańców, to nikt mnie nie bije.

Tak tez mogło być ale nie przez to.

W jaki sposób?

Ja sam siebie zawsze rozumiem, no może w 80%.

To nie przez indywidualizm.

Konto usunięte: Ostatnio prócz zwykłych kuksańców, to nikt mnie nie bije.
Tak tez mogło być ale nie przez to.
To coś ostatnio był taki pełen obaw o swój żywot? :-D
A przez co?
Znajdę na Ciebie sposób, aż tak skomplikowany być nie możesz.

Dobrze, że zostawiłeś te 20%, dodaje jakiejś wiarygodności. ;-D
Zatem?

Bo zawsze chcą się przez mój charakter mścić, jednak nie na tyle bym był pełen obaw.

Nie pamiętam już, premiera była tak dawno.

Skomplikowany może i nie, jednak z tym sposobem może być ciężko.

Stąd zostawiłem...

Odnajdę sobie sam, przecież nie może to być takie trudne.

Konto usunięte: Bo zawsze chcą się przez mój charakter mścić, jednak nie na tyle bym był pełen obaw.
Nie pamiętam już, premiera była tak dawno.
Życzyłam Ci miłego, a Ty zasugerowałeś kpinę wobec Twojej zbliżającej się agonii, soł?

Ale dopiero zaprzeczałeś tak jakbyś był pewny jednak? :D
A widzisz, że skomplikowanymi sobie radziłam, więc może nie będzie tak źle !
Cóż za logiczne i przemyślane działanie. ;D
No dobrze, zaproponowałam tylko pomoc, nie to nie. :-D
Earth: Życzyłam Ci miłego, a Ty zasugerowałeś kpinę wobec Twojej zbliżającej się agonii, soł?
Ale dopiero zaprzeczałeś tak jakbyś był pewny jednak? :D
Bo nie chciało mi się wtedy z domu ruszać a musiałem,, tak jak dzisiaj zresztą.

Więc co to oznacza?

Ty jesteś pełna swego optymizmu a ja swego.

Ostatnio dużo czytałem o Napoleonie Bonaparte.

Otóż to.
