Witam!
Mam zaszczyt zaprezentować nową serie moich setów.
Po Imagination of Mind (34 części, które zbierały bdb opinie wśród tych którzy je słuchali) stwierdziłem, że czas żeby zmienić co nie co.. I tak powstała nowa seria: Independent Listening.
Na dobry początek wystawiam po ocene 1 edycje (jako że z powodu maturalnych nie ma za dużo czasu od razu 2 "płytową" )
1 secik bardziej electroniczny
czas: 75:49
jakość: 128
waga: 69,41MB
http://www38.zippyshare.com/v/2991611/file.html
2 progresywny
czas15
jakość: 128
waga: 72,57MB :
http://www38.zippyshare.com/v/92725425/file.html
sety do oceny strona 3 z 4
zaraz dodam 2 czesc independent specjalnie dla wszystkich tych ktorzy tu zabrali glos...
odzielny temat i udowodnie ze nie bez powodu ludzie na imprezach dobrze sie bawili (a gram od 2006!)
Dobra dawaj co tam masz, bo jak na razie słuchałem tylko tego:
I bądźmy szczerzy kiepsko jak siemasz wiktor, każde przejście konie po betonie, patataj wiśta Baśka, a to przecież podstawy.

Tu już lepiej.
brak Ci trochę wyczucia rytmu 6:35 obcięcie LP lekko pogubione, trzeba było lepiej przetrzymać na 4 bary + potraktować to dodatkowym efektem zniekształceniem, delay itp poza tym użyłeś tego trochę nie w tym miejscu aranżacji (dalej powtórzyłeś to jeszcze raz) ?. Następne przejście poszło lekko z patatajem
ok 26:10 brak pomysłu na zmiksowanie przyciszanie utworu to technika laika
Po Ryjanie odechciewa mi się słuchać już kompletnie ( słucham już po łebkach)
Dalej znów rozjechało Ci się parę razy
Ogólnie słabo jak na 5 lat stażu, dopasowanie bpm-u dwóch utworów sprawia Ci trudność. Co by było gdyby,? przyszło by Ci zrobić seta DnB-owego ?, więcej finezji polotu.
Ćwicz dalej.
Wybacz FPP ale przyczepie się do słówek i wypomnę Ci że delay z swojej natury raczej nie jest zniekształceniem. Zniekształcenia to np przesunięcia fazowe, filtr grzebieniowy, a nawet wszelkie preampy lampowe bo dodają harmoniczne parzyste co już jest oddziaływaniem na strukturę fali podstawowej. Delay w dosłownym znaczeniu to powtórzenie bądź opóźnienie zależy czy opóźniamy paczki czy może powtarzamy ten sam dźwięk ALE on nie zniekształca Ci dźwięku on go powtarza. Jeśli delay ma wbudowany korektor albo jakiekolwiek inne cudo to już nie jest delayem w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Nikomu nie próbuję tutaj dogryźć po prostu dziele się wiedzą:)
p.s.
Fachowo mówi się wysoka dobroć nie lekko pogrubione, zakładając że mówimy o parametrze "resonance - Q":P
Odnośnie ostatniego linka to zdecydowałem się to przejrzeć.
To coś w 6:35 kojarzy mi się z takim branżowym dowcipem. MJ nagrywa nowy kawałek i realizator podpina diboxa aby zgrać syntezator po zgraniu wszyscy siadają razem i odsłuchują i nagle MJ mówi - stary ale Ci to zajebiście wyszło. Na to realizator nie wiedząc czemu tak wyszło patrzy na diboxa a tam kable wsadzone na odwrót o ile w tym jest trochę prawdy i nie raz coś takiego kończy się ciekawym efektem o tyle próba kolegi brzmi jak przypadkowe zahaczenie ręką o któryś z enkoderów podczas zgrywania śladów.
Dalej nie słuchałem bo dla mnie strasznie płasko to brzmi, tak jakby ktoś zarzucił kompresor pasmowy na sume. Może po prostu taki kawałek, ale dla mnie brzmi bardzo słabo pod względem dynamiki.
Tracki to mp3 czy cda albo wav ?
mp3
nagrywane przez komp -> do miksera -> komp dlatego jakość ucierpiała (bo karty dzwiekowe tez juz kilka lat maja) poza tym jakosc zwyklych 320 obnizona do 128 z powodu wagi pliku koncowego
a ten wypadek w 6;28 to po prostu wypadek przy pracy.. reka przez przypadek trafila w l killa :) reloop rmx-20 :)
Ha ha
Nie rób ze mnie idioty popatrz czy przypadkiem nie stoi tam przecinek :D
Można chwilowo obciąć dolne pasmo, tak jak wyżej pisałem na 4 bary do tego zapiąć efekt, tylko umiejscowić go pod koniec frazy tak by z nowym początkiem uzyskać perdolnencie .
nie rob ze mnie debila... wiem jak to sie robi... mowilem ze tu byl to przypadek...
nawet efekt do tego nie jest potrzebny jak ma sie dobre kile..
to zalezy na czym grasz, na dekach moge bawic sie w efekty itp lub na wyzszym modelu miksera, ale na kompie raczej nie.. te programy naprawde nie sa skomplikowane.. ale zapomnialem ze tacy geniusze jak ty nie mieli nigdy takich problemow.. na kompie mozna sie tak bawic jak ma sie 4 rece i 4 myszki.. lub 4 rece 2 myszki i 2 klawiatury...