wiedzmak3
wiedzmak3
  11 května 2011 (pierwszy post)

To chyba jedyny sensowny dział na wiersze zatem wrzucam tutaj. Jakby co to proszę moderację o przeniesienie i informację.

Zakrętka

Oddychaj, ja otworzę sobie żyły
oddychaj, poczuj świeżość krwi prosto w płucach
Jestem fakir, gwoździe mi się zużyły
jestem PROROK, lecz nie będę się narzucał.

Straszliwie pusta ta sala, ziemia zdradliwie ucieka mi spod nóg;
ZARAZ OSZALEJĘ, kolejny wers, kolejna zwrotka
uzdrowi zniszczony umysł, który myślałby gdyby tylko mógł
a JA na bezkreśnie ponurej linii nudnych spotkań
Galaktyką pustych słów błogosławię swój lud

Wielbię ciszę, nie oddychasz
SZÓSTA RANO, świat mi się trochę chwieje;
dusza boli mnie jak liszaj;
pijany zwiedzam warszawskie aleje.
A wokół CISZA, a wokół tylko CISZA.

sokol
sokol
  16 května 2011
Konto usunięte
Konto usunięte:


czy tylko ja mam wrażenie, że ten wiersz jest o libacji? :woot:
ogólnie - spoko, ale ja nie jestem znawcą :>
wiedzmak3
wiedzmak3
  21 května 2011

Poniekąd i też.

Patrishia
Patrishia
  21 května 2011

Zapomniałam, że miałeś tutaj cokolwiek wstawiać i tak zerknęłam i jest!

Podoba mi się.

wiedzmak3
wiedzmak3
  24 května 2011
Patrishia
Patrishia: Podoba mi się.

Twoja elokwencja burzy mury:D
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.