Dominik to zwyczajny chłopak. Ma wielu znajomych, najładniejszą dziewczynę w szkole, bogatych rodziców, pieniądze na ciuchy, gadżety, imprezy i pewnego dnia jeden pocałunek zmienia wszystko. "Ona" zaczepia go w sieci. Jest intrygująca, niebezpieczna, przebiegła. Wprowadza go do "Sali samobójców", miejsca, z którego nie ma ucieczki. Dominik, w pułapce własnych uczuć, wplątany w śmiertelną intrygę, straci to, co w życiu najcenniejsze… "Sala samobójców" to film Jana Komasy, jednego z
najzdolniejszych reżyserów młodego pokolenia. Pierwszy raz udało się w Polsce stworzyć film, w którym wirtualny świat awatarów jest równie ważny, jak rzeczywista gra aktorów. Ponad rok powstawało animowane, drugie życie głównego bohatera - Dominika. Szokująca historia i genialne aktorstwo sprawiają, że jest to film tylko dla ludzi o mocnych nerwach. NICK TO NIE IMIĘ. ŚWIAT TO NIE MATRIX. ŻYCIE TO NIE GRA, NIE DAJ SIĘ WYLOGOWAĆ!
1-Kto z was idzie na ten film(a może ktoś z was już go widział ?)
2-Film według mnie powinnien postać w technologi 3D a wy co tym sądzicie?
3-Do jakiego Gatunku filmowego byśćie ten film zaliczyli?
4-Czy uważacie że film ten będzie hitem w ciągu najbliższych miesięcy ?
Sala Samobójców-Inny Wymiar .....
ja poczekam az bedzie w sieci bo nie bede jechac 1300 km zeby isc na film :Pchyba ze juz jest w sieci ??
obojetne czy bedzie w 3D
no taki wlasnie dramacik :)
calkiem mozliwe ze bedzie hitem :)
widzialem, po 20 minutach spania chciałem opuścić kino, ale na szczęście było piwo i ciepło, a na dworze zimno...
Po co? Nie zauważyłem tam żadnych możliwych elementów które by mogły 'wystawać'.
Thriller, komedia, żal.
Będzie mega polską porażką!
uzasadnienie.
Dostałem zapro, a słyszałem, ze to polka nowość i w ogóle same superlatywy, stwierdziłem, okej, obczaję... Dziękuję że to były zaproszenia, a nie musiałem wydawać na ten bezsensowny film. Całą treść można by skrócić do 10-20 minut filmu, czyli fragment gdzie zaczyna się jazda kolesia, który zaczyna świrować w swoim pokoju, po czym zaćpanie się w klubie za namową 'ziomów z sieci'...
w skali 1-10 daję 1+
Pozdro
byłem se kilka dni temu

po jakiego czorta ?

na mnie zrobił wrażenie

uważam, że tak. dobrze rozreklamowany jest. na reszcie coś innego w polskim kinie od tych zyebanych komedii romantycznych

uważam, że warto zobaczyć... i nawet po reakci małolatów kinie widzę, ze niewiele osób rozumie przesłanie...
osobiście uważam, że nawet "nasza fotka" jest rodzajem sali samobójców:)
Witam:) normalnie nie piszę na forum ale dziś to zrobię:)
Wczorajszego dnia wybrałem się do kina na "Sala Samobójców"
Moje zdanie- jak można takie gówno puścić w kinie....dzieci które pójdą na ten film zamiast wynieść z niego pozytywne wnioski które je uchronią wyniosą te które ich do takich sytuacji nakłonią. JA wyszedłem po równych 60 minutach filmu bo dłużej nie wytrzymałem. Jak można puścić film w którym chłopak całuje posąg,ma orgazm podczas treningu judo,poznaje koleżankę w wirtualnym świecie która ma jakiś silikon na twarzy- tnie się żyletkami mówiąc to moje koleżanki,mają ostre języki- co to ma być?? Jest tyle dobrych filmów a tak ludzie potrafią popsuć polskie kino- dla mnie porażka totalna.Pierwszy raz wyszedłem z kina....po 20 minutach szukałem jakiejś mądrości zrozumienia,drugiego dna- w tym filmie na pewno go nie było:) Chyba że potem bo dalszej części nie widziałem:)