Wampiry.

jakie jest Wasze zdanie na temat historii o wampirach typu 'Zmierzch' ?

dla mnie to dno.

Tu jest nasze zdanie: http://www.fotka.pl/forum/read.php?f=24&t=33165

sorry, nie zauważyłam tego

pisałem już nie raz więc sobie skopiuję z linka powyżej

na przestrzeni lat i filmowych obrazów wampirów trzeba stwierdzić że wampiry ze Zmierzchu wydają się być powrotem do utartych kolein i pewnego "głównonurtowego" archetypu wampira tyle że jest opowieścią o młodzieży i dla młodzieży.
Zdaje się też, że korzysta z tych samych archetypów, które w kinie wampirycznym występowały już od czasów Lugosiego:
seksualnie pociągającego wampira niczym magnes przyciągającego ugrzecznioną śmiertelniczkę.
Jednak wampir ze Zmierzchu nie pali, nie pije, nie używa narkotyków, nie ciągnie dziewczyny do łóżka, nie przeklina?
Na tle "rówieśników" idealny materiał na partnera.
Potwór ?
Jaki tam potwór: kłów nie ma, ludzi nie gryzie, a na słońcu nie rozsypuje się w proch ale zamienia w istotę olśniewająco piękną.
W ogóle rodzina Cullenów nie rozrywa ludzi na strzępy, nie urządza seksualnych orgii, tylko żyje sobie spokojnie, grzecznie,
wysoce sobie ceniąc takie wartości jak domowe ognisko, przyjaźń,
miłość, poczucie przyzwoitości i zachowanie człowieczeństwa za wszelką cenę,
pomagając przy tym śmiertelnikom
(patriarcha rodu jest lekarzem, swoje dzieci też "stworzył" by uratować je od śmierci). Żyją doprawdy po? bożemu ?
Czyżby najświeższym (oby nie końcowym) produktem krwawej ewolucji był wampir, jako nosiciel konserwatywnych wartości chrześcijańskich

więc ..po prostu .. nie podoba mi się taki typ obrazu wampira ..bynajmniej Edward
bo Rosalie Hale grana przez Nikki Reed już mi się podobała


nie musiałaś ..temat już był bardzo daleko :)

tu chodziło o wymieszanie romansidła z wampiryzmem i wyszło co wyszło, co kto lubi.

aha zapomniałem najważniejszego

dlaczego ?

na telewizji N teraz leci nowy serial "pamietniki wampirow"... ktory jest historia podobna do zmierzchu... z reszta o ile pamietam autor tej historii oskarzyl autorke zmierzchu o plagiat;)

...historia zmierzchu to nie jest dno...:> po prostu inna stylistyka... i nie kazdemu musi odpowiadac...

bardzo lubię zmierzch.

wiem ze wyszla parodia tego filmu i jest mocna

a pamięta ktos taka bajke o drakuli i Igorze, nie pamiętam tytułu ale była fajna =P

Kaczula


Hrabia Kaczula

Jak dla mnie "Zmierzch" to nie jest opowieść o wampirach. Cała saga nie jest o wampirach. Owszem występują tam wampiry, jednak o wampirach na pewno to nie jest. Ta opowieść jest o miłości. Nie oceniajmy tego w ten sposób, bo raczej nie wolno tak robić. Świat oszalał na punkcie utworów Meyer(jeżeli dobrze napisałam mogę się mylić xD) i jej wampirów. A owe wampiry...no cóż jak dla mnie nie są za ciekawe. To następny tasiemiec mający swój koniec o miłości. Jeżeli chcesz sięgnąć po książkę na prawdę o wampirach, trzeba spojrzeć bardziej ambitnie. Chociażby "kroniki Wampirów" Anne Rice. Tam są wampiry.

dokładniej pamiętnik wampira :)


Hmm obejrzałam 9 odcinków tego serialu i zmierzch i podobieństwo jest tylko takie, że wampir zakochał się w człowieku i wyznał jej prawdę. I to, że Stefan jest 'wegetarianinem'
W pamiętniku jest zupełnie inna fabuła :)


zmierzch jest fajny ale jako bajeczka o miłości.
Jeśli chodzi o historię wampirów to jestem zauroczona w 'królowej wampirów' ;)

omg szalone szesnastki wariują bo wyszla druga część tego tak zwanego filmu, a inni ludzie wariują i nie potrzebnie cały czas gadają o tym gniocie

dajcie spokój