małe pytanko strona 1

Posty: 40537 (po ~83 znaków)
Reputacja: -96 | Bluzgometr^TM: 45

Bemu

20 září 2009 (pierwszy post)

Sądzę, że tu sami specjaliści przed chwilką zacząłem pisać sobie opowiadanie(horror)
i chciałem się was zapytać
co o tym sądzicie??
mały fragment
z góry przepraszam za jedno przekleństwo znajdujące się w tekście które pozwoliłem sobie ominąć.

Spojrzał za okno, dookoła rozpościerał się zmrok...Na niebie nie było ani jednej gwiazdy. Ciemność nocy od czasu do czasu rozdzierał blask piorunów,ukazując ponure pobojowisko. Konary drzew uginały się pod silnym wiatrem, który niósł zapach śmierci. Rzeka wypływająca z lasu zdawała się robić bordowa a życie wokół niej powoli umierało. Nad lasem krążyły kruki a z pomiędzy drzew dobiegał odgłos rozrywanego mięsa.
Przed lasem leżały ciała poległych, tylko sam Mroczny Pan mógł wiedzieć ile było ich wewnątrz lasu. Spojrzał jeszcze raz na ten czarny scenariusz, stanął na krawędzi okna, w jego oczach tkwiących w smukłej, szlachetnej, bladej jak kreda twarzy było widać smutek usta układały się w grymas imitujący uśmiech, rozpostarł ręce i skoczył. Spadał chwilkę po czym uniósł się w górę jak drapieżny ptak wypatrujący swojej ofiary ale on nie musiał szukać. przeleciał jeszcze kawałek i szybko podążył ku ziemi.Chwycił pierwsze Ciało w którym wyczuwał resztki energii życiowej i wbił się kłami w jego szyję przebijając tętnice, krew trysnęła na jego koszulę i twarz "że tyle jeszcze było w nim juchy"
pomyślał "jeszcze dwóch takich i nie będę musiał się męczyć".Rzucił zwłoki na ziemię i powolnym, dostojnym krokiem wchodził coraz głębiej w las przewracał nogą wybrane ciała patrząc, które z nich nadają się jeszcze do wykorzystania"Kurwa, to wszystko??"W złości nie zauważył, nie poczuł tego co dzieje się za nim. Długi dwuręczny miecz przeszył go na wylot przechodząc przez miejsce, w którym powinno znajdować się serce. Popatrzył na stal wychodzącą z jego klatki piersiowej chwycił ją dłońmi i szybkim ruchem wbił miecz głębiej przybliżając do siebie jego właściciela. Obrócił się szybko w nieludzki sposób wygiął rękę i wyciągną miecz...Z rządzą mordu w oczach patrzył na wojownika który odważył się na ten czyn..
- nie godzi się atakować nieuzbrojonego, na dodatek od tyłu- wyszeptał..W szepcie tym było coś co budziło lęk.. jednak Wojownik stał dalej nie ugięty dumny wyciągnął z pochwy drugi znacznie krótszy miecz i wywinął nim dwa młynki
-Nie boje się Ciebie- wykrzykną i rzucił się na Mrocznego Pana jednak ten ze zwinnością kota unikną furiackiego ataku chwycił go za rękę wykręcił ją, drugą złapał za głowę i wbił kłami w szyję rozkoszując się smakiem jego krwi.
-Nie zabiję cię...Lecz skarze na wieczne potępienie, staniesz się taki sam jak ja i Każdej nocy będziesz odczuwał w swoich żyłach rządzę mordu, każdy twój nerw, każdy organ będzie myślał tylko o tym...
W tedy poczujesz co to ból.

Seks jest jak smarowanie kromki masłem. Co prawda można użyć do tego karty kredytowej, ale jak się użyje noża, jest o wiele łatwiej.

agente007SOLEIL

21 září 2009

Mi się podoba :tak:

Ale czy i Ty Bartku zauwazyles, ze wszyscy ostatnio maja jakas manie/jazdy jesli chodzi o wampiry? :D

kruspe88

21 září 2009

Bemu: odgłos rozrywanego mięsa.

ciekawi mnie jak to brzmi, bo w życiu nie słyszałem takiego czegoś ;>

Bemu: Spojrzał jeszcze raz na ten czarny scenariusz

czarny scenariusz bardziej kojarzy mi się z pesymistycznym przewidywaniem niż z czymś co już się stało

generalnie nieźle... przyczepiłbym się do zachowania wampira, ale po 'zmierzchu' to w sumie mogą robić wszystko...

eSzatyNe

21 září 2009

Zapiera dech w piersiach. Coś tak się zlało i momentami można samemu się domyśleć o co w tym chodzi. Ogólnie to dobry początek jak na powieść? To jest powieść czy co? :woot:

4Pure

22 září 2009

Popracuj nad interpunkcją.
Jeżeli ''on wykrzykną'', na końcu powinno znajdować się ł.

Opowiadanie mnie zainteresowało. Wszystko sobie wyobrażałam, tekst sam wymusza to u czytelnika. Atmosfera ponura, tajemnicza, akcja momentami zaskakująca (''W złości nie zauważył, nie poczuł tego co dzieje się za nim. Długi dwuręczny miecz przeszył go na wylot przechodząc przez miejsce, w którym powinno znajdować się serce'') - to sprawiło, że się wciągnęłam. Przekleństwo w teksie pasowało do sytuacji :-p

Ogólnie stwierdzam - pisz dalej! :-)

AIucard

24 září 2009

Podoba się dobrze :piwo:
Tylko moja mała uwaga jako czytacza:P
Ma mocny zrobiłeś początek a czytając dalej gubi się tą całą atmosferę :)

TexasRanger

25 září 2009

Ja bym Ci radził popracować nad formą oraz stylem. Pamiętaj, aby robić "spację" po wszelkich znakach interpunkcyjnych. Tekst rozdzielaj na więcej akapitów - będzie się łatwiej czytało.

Jeśli chcesz gdzieś wpleść jakieś niedopowiedzenie (tzw. wielokropek), to pamiętaj, że wielokropek składa się z 3 kropek, a nie dwóch, po czym jest spacja i dalej tekst z małej litery.

Czytaj książki i ucz się od innych formy. Uważaj na "blogowe" opowiadania pisane przez amatorów, którzy popełniają błędy.

Tyle Ci mogę poradzić na początek.

LadyCam

27 září 2009

hm... no mi się podoba :D fajne opowiadanie :D fajna fabuła i całokształt :)

najbardziej podoba mi się końcówka, kiedy to "Mroczny Pan" chce ukarać wojownika i skazuje go na wieczne potępienie. Tak jak wyżej napisane, tekst fajnie wciąga i czytelnik aż domaga się dalszego toku :)

Mam nadzieję, że jak skończysz, to uda mi się przeczytać te dzieło w całości ;)
pzdr.

Posty: 1788 (po ~510 znaków)
Reputacja: 12 | Bluzgometr^TM: 254

MrBigJ

8 října 2009

.....:::Mam powód żeby być tu znowu Środkowym palcem pozdrowić wrogów:::....