HEJ:mrgreen:
-co sądzicie o książkach stephanie mayer?(zmierzch, księżyc w nowiu, zaćmienie, przed świtem) -czy byłby ktoś skłonny mi wytłumaczyć gdzie sie podziała reszta "midnight sun" (oprócz tych 12 rozdziałów) jak tak gdzie mogę ją znaleźć? -chciałby ktoś powymieniać się newsami na temat tych książek lub filmów, jakieś dodatkowe rozdziały, zwiastuny filmowe... może plakaty? pozdrawiam:)
lista tematów
z serii "zmierzch" strona 2 z 3
Plakaty zbierałam w podstawówce

Lubię Zmierzch, bo lubię wszelkie książki, filmy, etc. o miłości.
Konto usunięte: Ichabod:
Zhańbiła ona wampiry, ten jej twór powinien zostać nazwany zupełnie inaczej.
Do tej pory wampiry były tajemnicze, wzbudzały strach, ciekawość, a nawet współczucie - przykładowo tak jak je przedstawiła Anne Rice w Kronikach. Wampiry w wydaniu Mayer to wymoczki, które same nie wiedzą gdzie mają kły i jaki zrobić z nich użytek - oliwy do ognia dolała ekranizacja tej książki, całe rzesze skretyniałych nastolatek zakochały się w odtwórcy roli Edwarda i świata poza nim nie widzą, a co gorsza właśnie tak wyobrażają sobie one wampira.
Wszystko w tym temacie.
Jak Andrzej brzydko napisał

Konto usunięte: Wampiry w wydaniu Mayer to wymoczki, które same nie wiedzą gdzie mają kły i jaki zrobić z nich użytek

lepiej bym tego nie ujął

blond

kojarzysz "Wywiad z wampirem" albo "Królową potępionych"? takie dwa fajne filmy... to właśnie na podstawie książek Anne Rice
Konto usunięte: -co sądzicie o książkach stephanie mayer?(zmierzch, księżyc w nowiu, zaćmienie, przed świtem)
nie czytałam i jakoś nie mam czytać.
Konto usunięte: Zhańbiła ona wampiry, ten jej twór powinien zostać nazwany zupełnie inaczej.
Do tej pory wampiry były tajemnicze, wzbudzały strach, ciekawość, a nawet współczucie - przykładowo tak jak je przedstawiła Anne Rice w Kronikach. Wampiry w wydaniu Mayer to wymoczki, które same nie wiedzą gdzie mają kły i jaki zrobić z nich użytek - oliwy do ognia dolała ekranizacja tej książki, całe rzesze skretyniałych nastolatek zakochały się w odtwórcy roli Edwarda i świata poza nim nie widzą, a co gorsza właśnie tak wyobrażają sobie one wampira.
bo taki jest stereotyp wampira. Autor przedstawił go w zupełnie innym świetle i to byłoby jeszcze ciekawe.
Jednak fakt, że jest to komedia romantyczna, jakoś mnie odrzuca.
ale zmierzch to nie komedia

tylko ten romantyzm strasznie odrzuca
Konto usunięte: kojarzysz "Wywiad z wampirem" albo "Królową potępionych"? takie dwa fajne filmy... to właśnie na podstawie książek Anne Rice
fakt filmy genialne i jaka obsada

Konto usunięte: Do tej pory wampiry były tajemnicze, wzbudzały strach, ciekawość, a nawet współczucie - przykładowo tak jak je przedstawiła Anne Rice w Kronikach. Wampiry w wydaniu Mayer to wymoczki, które same nie wiedzą gdzie mają kły i jaki zrobić z nich użytek
Dokładnie - wampir był bohaterem mimo wszystko tragicznym. Do tego ubranie wampira we współczesne ciuchy, wepchnięcie go w dzisiejszy świat - psuje całą magię. "Wywiad z wampirem" ma cudowny klimat, i tak właśnie wyobrażam sobie te postaci.
Oprócz "Wywiadu..." niesamowite były filmy z Nosferatu, ale nie sądzę żeby miłośnicy "Zmierzchu" doceniali klasykę grozy
odpycha mnie ten laluś w roli wampira.
Konto usunięte: kojarzysz "Wywiad z wampirem" albo "Królową potępionych"? takie dwa fajne filmy... to właśnie na podstawie książek Anne Rice
"Wywiad z wampirem" był świetny, a "Królowa Potępionych" wyłącznie śmieszna.
Konto usunięte: . Do tego ubranie wampira we współczesne ciuchy, wepchnięcie go w dzisiejszy świat - psuje całą magię. "Wywiad z wampirem" ma cudowny klimat, i tak właśnie wyobrażam sobie te postaci.
to się nazywa postmodernizm - kiedyś wampir nył potworem, potem tragicznym romantykiem, a teraz...No właśnie - bożyszczem 13latek.
Co do prozy Anne Rice - to tez mnie ona nie zachwyca - ostatnio zresztą sama autorka odcięła się od przeszłości i pisze tylko pocieszne książeczki w duchu chrześcijańskim...
Konto usunięte: niesamowite były filmy z Nosferatu, ale nie sądzę żeby miłośnicy "Zmierzchu" doceniali klasykę grozy
Jako że miłośniczką Zmierzchu nie jestem klasykę śmiem twierdzić - doceniłam - zarówno w literackiej wersji Strokera - jak i adaptacji - Symfonii Grozy( z Maxem Schreckiem) i Draculi z 1936 r.
Dziękuję.
Nie, nie mamy z sobą nic wspólnego.
Konto usunięte: Zhańbiła ona wampiry, ten jej twór powinien zostać nazwany zupełnie inaczej.
Do tej pory wampiry były tajemnicze, wzbudzały strach, ciekawość, a nawet współczucie - przykładowo tak jak je przedstawiła Anne Rice w Kronikach. Wampiry w wydaniu Mayer to wymoczki, które same nie wiedzą gdzie mają kły i jaki zrobić z nich użytek - oliwy do ognia dolała ekranizacja tej książki, całe rzesze skretyniałych nastolatek zakochały się w odtwórcy roli Edwarda i świata poza nim nie widzą, a co gorsza właśnie tak wyobrażają sobie one wampira.
Zgadzam się w zupełności z kolegą :P Anna Rice stworzyła praktycznie idealną wizję wampira , tajemniczego osobnika , niezmienionego przez czas z nienagannymi manierami, artystę . Z kolei Mayer zrobiła z wampira zniewieściałą cnotkę nie mającą nic wspólnego z archetypem samego wampira..dla mnie tą autorkę powinno się ukrzyżować a jej zwłoki wystawić na widok publiczny :) dziwię się że takie książki mają uznanie ja tylko czekam na dalsze ekranizacje książek Anny Rice
Konto usunięte: Zhańbiła ona wampiry, ten jej twór powinien zostać nazwany zupełnie inaczej.
Do tej pory wampiry były tajemnicze, wzbudzały strach, ciekawość, a nawet współczucie - przykładowo tak jak je przedstawiła Anne Rice w Kronikach. Wampiry w wydaniu Mayer to wymoczki, które same nie wiedzą gdzie mają kły i jaki zrobić z nich użytek - oliwy do ognia dolała ekranizacja tej książki, całe rzesze skretyniałych nastolatek zakochały się w odtwórcy roli Edwarda i świata poza nim nie widzą, a co gorsza właśnie tak wyobrażają sobie one wampira.
dokładnie, jak tylko przejrzałem 5 pierwszych stron od razu odłożyłem na półkę, a film... nic szczególnego, co najwyżej dziewczyny mogą powzdychać do Roberta jakiegoś tam, w dodatku językiem pisarskim nie powala, ale to w końcu powieść dla nastolatków, polecam Annie Rice, bardziej klimatyczne