Zainspirowany jednym z tematow ( wiadomo jakim) zakladam kolejny temacik :P
no i juz tradycyjnie pare pytan :P
Jakie jest wasze ulubione Anime a jakie bylo dla was kompletna porazka?
Jakie anime byscie polecili bo wywarlo na was dobre wrazenie?
Co sadzicie o Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan :P?
Czy mimowolnie nauczyliscie sie pparu zdan z jez. Jap. tylko przez ogladanie anime? jakich?
i ostatnie :P
Co sadzicie o porownywaniu Anime do kreskowek? i okrajaniu dobrego anime tylko po to by spelnialo jakies normy (dla przykladu Naruto na Jetixie)
Pozdrawiam wszystkie zboki :P
Jakie Anime? strona 1 z 2
One Piece definitywnie zajmuje pierwsze miejsce ^^ Co do ostatniego to ciężko powiedzieć... Ale jak narazie nominuje tygrysią maske xD
One Piece... O ile nie przeraża was anime które ma już 400 odcinków a w fabule jeszcze nawet do połowy prawdopodobnie niedoszli, co świadczy o tym że pewnie będzie jeszcze raz tyle, jesli nie więcej.
Jedno z bardziej przegiędtych anime jakie miałem okazje widzieć... Już nawet opening dobija xD
Niema w tym nic złego, ale jeżeli te pojęcie są mylone, czy kreskówka jest nazywana anime, lub anime kreskówką, to już troche wpieniony jestem xD
Bardziej zd*pić tego niemogli...
Nie mam tego ulubionego. Z tych 'martwych' to najbardziej cenię sobie Death Note oraz Elfen Lied. To pierwsze urzekło mnie pomysłem oraz genialnie wykreowanymi postaciami, szczególnie L. Natomiast w przypadku EL spodobała mi się kreska (w mandze), którą w miarę porządnie udało się przenieść do anime. Co się tyczy anime, których nowe odcinki wciąż powstają to na pierwszym miejscu stawiam Bleach - znowu motyw shinigami - historia Ichigo i jego przyjaciół po prostu mnie wessała i z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki zarówno mangi jak i anime.
Nie znoszę Naruto, wydaje mi się ono być zbyt dziecinne.
Te co wymienione powyżej, czyli DN, EL, Bleach, a także parę innych:
Hellsing, Monster, Neon Genesis Evangelion, Blood+. Ergo Proxy.
Czytałem tylko mangę, nie spodobało mi się.
Nauczyłem się nawet więcej niż parę zdań po japońsku, ale to przy czytaniu mang, a nie oglądaniu anime. Właśnie z powodu mojej fascynacji mangą i anime na studiach zapisałem się na kurs japońskiego.
Dobre anime oraz Naruto to dobry przykład oksymoronu

Ale to tylko moje zdanie, po prostu mam awersję do tego 'czegoś'.
Ulubione? Wymieniam moje Top 1 xD
1. Chobits
1. Byousoku 5 cm
1. Elfen Lied
1. Hellsing
1. Requiem from darkness
1. Zero no Tsukaima
1. Le Portrait de la Petit Cosette
1. Fate/Stay Night
1. Junjou Romantica
Le Portrait de la Petit Cosette

W uja
ski da najczęściej xd
Nic takiego... kreskówka o kreskówka anime to anime tylko debil tego nie rozróżni.
Naruto nie jest dobrym anime więc nie ma o czym mówić
Ulubione obecnie to Vampire Knight i Death Note :)
Kompletna porażka: Green Green i Onegai Twins xD
Poleciłabym te moje ulubione. I Hellsing ^^
ucze sie z książe, a z anime to akurat wiele zdań nie wyłapuje :P
ale wiem, że z anime znam słowa typu itadakimasu, bakayaro, gomen, shimatta, hanashite, ja mata itd :P
nie lubię, ale już się przyzwyczaiłam do tego, że ludzie którzy nie mają o niczym pojęcia najwięcej gadają ;P
haha, gorzej gorzej ;P
o to to to

i setki innych rowniez lubie.
nienawidze gdy ktos krytykuje i osmiesza mange sprowadzajac ja do poziomu pokemonow

nauczylam sie zwrotow grzecznosciowych, powitan, pozegnan, przeprosin i kilku ... ladnych slowek :)
nie interesuję sie za bardzo tym gatunkiem
ale za szczeniaka oglądałem takie bajki jak
Tsubasa
Yataman
Gigi la trotta
tylko to chyba nie anime manga
Pamiętam kiedyś oglądałem Cowboy Bepop czy jakoś tak. Mi się podobało. Jeszcze później chyba oglądałem Aika(?) chyba tak to się nazywało, głowy nie dam.
Pozdrawiam,
zadalem pytanie a sam na nie nie odpowiedzialem wiec sie poprawie :P
Ulubione: Mobile suit gundam 00
porazka: nie mam typu ale na pewno bym zaliczyl green green
Polecil bym wam Gundama no ale nie kazdemu smakuje ten rodzaj wiec odemnie to Busou Renkin swietny mix znanych i wielkich tytulow
Dokuro najbardziej pogiete anime jakie w zyciu widzialem xD ale swietne zarazem pipiru :P Co do nauki Jap przez sluch to tez duzo tego sie zakodowalo ^^
A nienawidze mowienia o anime kreskowka bo jest to pookazanie braku szacunku i jakiejkolwiek wiedzy -_-. Co do okrajania anime to chyba nie musze sie wypowiadac syf i nic wiecej wyobrazcie sobie Elfen Lied na jetixie xP
Yataman jedno z pierwszych zaliczonych jako anime swietne to bylo a jako ciekawostke dodam ze byl to gatunek ecchi :P
Honey & Clover - z życia uczuciowego studentów sztuki, przyjemne nastrojowe niegłupie i wszystko podane z poczuciem humoru,
Lovely Complex - czyli miłość jest ślepa głupia i trudna zwłaszcza jak kobita jest wyższa o głowę ;]
GITS- Stand alone complex - jak ktoś lubi cyberpunk akcję i szczyptę skomplikowanej fabuły znajdzie to właśnie tu
Crest of the stars - space opera, po prostu lubię :p
FLCL - czyli jak stworzyć zakręcone anime, dobrze się pośmiałem
Cowboy Bebop - klimat klimat i jeszcze raz klimat, muzyka kreska i fabuła tworzą miksturę wyśmienitą
Samurai Champloo - ten sam producent co bebopa, podobny zamysł, dobry kawałek zabawnego anime, nieźle wyważone pomiędzy wesołością a powagą,
mogę tak długo ;]
a jak ktoś chce się przestraszyć to polecam Airmaster, ludzie płakali oglądając to... po części ze śmiechu po części z obrzydzenia ;]