Znów siedzę sam wśród czterech ścian
Już zamknięty czas wspólnych dni
To już koniec, koniec
To był tylko sen piękny sen
Znów słyszę głos wciąż jeszcze trwa
Chodź brak mi sił by powiedzieć że
To już koniec ,koniec
To był tylko sen piękny sen... przepraszam więc.
Przepraszam Cię za miłość mą
Wybacz mi że Ciebie wybrałem
Przepraszam Cię za miłość mą
Wybacz mi że jesteś mi bliska... wybacz mi
Kolejny dzień przeżyłem sam
Nie liczę dni bo szkoda łez
To już koniec ,koniec
To był tylko sen piękny sen
Ja czekam wciąż na miłość Twą
I nie mów mi że szkoda łez
I że koniec, koniec
To był tylko sen piękny sen... przepraszam więc.
Przepraszam Cię za miłość mą
Wybacz mi że Ciebie wybrałem
przepraszam Cię za miłość mą
Wybacz mi że jesteś mi bliska... wybacz mi.
shout przepraszam za miłość
Edzia górniak list
Aniele mój, szukałam Cię, kiedy szczęście porwał wiatr,
Gdy złe słowa splotły sieć, nikt nie słyszał serca skarg,
Mój świat umierał w snach, myśli wrogiem stały się,
Moje serce lustrem jest i ciągle jeszcze szuka sił by wybaczyć,
Tyle nieotartych łez zanim los przytulił mnie,
Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,
Ten lęk uwięził mnie, nikt nie słyszał dźwięku łez,
Utonęłam w żalu by znów narodzić się,
A dziś już nie pamiętam nic, czas uspokoić sny,
Uwolniłam się by żyć, by nie otruć świata smutkiem łez,
Więc nie pytaj mnie...
Ile popłynęło łez zanim los przywrócił sens,
Ile pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew, bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,
Aniele mój Ty wiedziałeś i cierpiałeś tak jak ja,
Przyrzekam Ci więc, że każdy mój dzień będzie światłem tych którzy zgubią się,
Tyle pustych dni nim uwolniłam się z tamtych chwil,
Każdy dzień oddala gniew bo jego ramię siłą jest,
Ocaliła mnie czułość wyśniona i spełniona,
Twoja czułość...